Irańczyk zgwałcił 13-latkę w Wielkiej Brytanii. Wyrok to "hańba"?

Jest wyrok ws. obywatela Iranu, który zgwałcił 13-latkę w centrum Croydon. Mężczyzna usłyszał wyrok 7 lat więzienia. Brytyjczycy nie ukrywają swojego oburzenia decyzją sądu. Czołowy konserwatywny polityk Wielkiej Brytanii Chris Philp nazwał wyrok "hańbą".

Brytyjscy dziennikarze ujawniają szczegóły wyroku gwałcicielaBrytyjscy dziennikarze ujawniają szczegóły wyroku gwałciciela
Źródło zdjęć: © Policja w Wielkiej Brytanii

Sorosh Amini został uznany za winnego gwałtu i napaści seksualnej na 13-letniej dziewczynce. Do brutalnego ataku doszło 4 sierpnia 2024 roku, w biały dzień w centrum Croydon. Proces mężczyzny zakończył się w czerwcu 2025 roku. Dziennikarze ujawnili szczegóły wyroku.

Sędzia potraktował 21-letniego obywatela Iranu bardzo łagodnie. Mężczyzna został skazany na 7 lat pozbawienia wolności. W uzasadnieniu sąd wskazał, że nastolatka nie doznała "poważnego urazu psychicznego", a sam Amini nie jest "niebezpiecznym przestępcą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Linie nie chcą płacić odszkodowań. Komornik może zająć samolot

Doszedłem do wniosku, że chociaż nie ma wątpliwości, że wyrządzono jej krzywdę, uważam, że nie jest to poważna krzywda psychiczna - stwierdził w uzasadnieniu sędzia Antony Hyams-Parish.

Treść uzasadnienia opublikował "The Sun". Wyrok zbulwersował brytyjską opinię publiczną. W sprawie wypowiedział się Chris Philp. To jeden z liderów konserwatystów i szef MSW w tzw. gabinecie cieni Wielkiej Brytanii.

To, że sędzia wydał tak niski wyrok, ponieważ 13-latka rzekomo nie doznała poważnego urazu jest hańbą - powiedział członek brytyjskiego parlamentu

Sorosh Amini będzie mógł opuścić warunkowo więzienie po czterech latach i ośmiu miesiącach. "The Sun" podaje, że 21-letni Irańczyk przebywa w areszcie od 11 miesięcy. Oznacza to, że na wolność wyjdzie już po trzech latach i 9. miesiącach.

Oficjalnie MSW Wielkiej Brytanii oraz Rada ds. Wyroków nie udzieliły komentarza na temat sprawy.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany