Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Jest przełom. Ujawnią nazwiska sędziów, którzy oddali Sarę w ręce ojca

11

Sąd Apelacyjny zdecydował, że można ujawnić nazwiska trzech sędziów, którzy prowadzili postępowania rodzinne związane z opieką nad Sarą Sharif. Wcześniej zakazano mediom identyfikacji tych sędziów, argumentując ryzyko narażenia ich na osoby, które chciałyby wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę.

Jest przełom. Ujawnią nazwiska sędziów, którzy oddali Sarę w ręce ojca
Sara Sharif została zamordowana przez ojca i macochę. (Getty Images, X)

Decyzja o zastrzeżeniu nazwisk sędziów była kwestionowana m.in. przez media. W piątek trzech sędziów Sądu Apelacyjnego orzekło, że anonimowość sędziów nie była uzasadniona, a ich nazwiska mogą zostać ujawnione po upływie siedmiu dni - informuje "The Independent".

Sędzia Geoffrey Vos stwierdził, że sędziowie powinni odpowiadać za swoje decyzje, a zapewnienie im bezpieczeństwa należy do odpowiednich władz. Sprawę będzie teraz rozpatrywał Sąd Najwyższy. Media donosiły, że już w 2010 roku były zastrzeżenia co do Urfana Sharify, ojca Sary.

Najpierw zainteresowano się rodziną ze względu na zaniedbania wobec starszego rodzeństwa, następnie pojawiły się oskarżenia o przemoc wobec Polki Olgi, matki Sary. W 2019 roku sąd zarządził, że Sarą opiekować się będzie obywatel Pakistanu - Urfan Sharif - dodaje portal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Muszą płacić". Polacy zabrali głos ws. Ukraińców

Brutalna śmierć Sary Sharif. Sprawcy skazani na dożywocie

10-letnią Sarę Sharif znaleziono w ubiegłym roku martwą w domu. Jak ujawniły media, o śmierci poinformował ojciec, który uciekł ze swoją partnerką do Pakistanu. Jak wynika z relacji angielskich mediów, Sara miała nawet 70 świeżych ran. Była bita wałkiem do ciasta, kijem do krykieta, czy paskiem. Była gryziona, miała ślady poparzeń żelazkiem. W dniu śmierci została pobita metalowym prętem. Horror Sary mógł trwać nawet dwa lata.

Po śmierci pojawiły się również oskarżenia wobec nauczycieli, którzy mieli nie zauważyć dramatu Sary. Do szkoły chodziła zakryta, bo ojciec chciał ukryć ślady pobicia. W końcu wypisano ją ze szkoły.

Ostatecznie sędzia zdecydował o wydaniu kary dożywotniego pozbawienia wolności dla Urfana Sharifa i Beinash Batool. Ojciec dopiero po 40 latach może ubiegać się o zwolnienie, a macocha po 33. Wujek Sary został skazany na 16 lat więzienia, ponieważ miał nie reagować na przemoc wobec dziewczynki.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dziedzic fortuny zamordował przyjaciela. Miał zazdrościć mu dziewczyny
Wziął urlop, bo chciał odsiedzieć wyrok. Nie wszystko przemyślał
Zaatakował dziewczynkę. Nowe fakty o sprawie z Pysznicy
Dawid Z. SUVem niemal rozjechał przechodniów. Listu gończego wciąż nie ma
Krzyki pod sądem. Robert S. miał katować 5-letnią Oliwkę. Oto, co usłyszał
Zatrzymali 78-latka do kontroli. Posługiwał się prawem jazdy zmarłego
Zajrzeli do plecaka Kenijczyka. Makabryczne odkrycie
Pijacki rajd 18-latka. Zostawił blachę na środku ronda
Nastolatkowie zdewastowali toaletę. Filmikiem pochwalili się w sieci WIDEO
Przebadali zabójcę księdza. Oto co stwierdzili biegli
Oddał 10 strzałów w szkole. Zabił jedną osobę. Prowadził transmisję na żywo
Usiłował zabić 15-letniego kolegę. Ruszył proces
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić