Ktoś seryjnie truje psy w Warszawie? Jest już kilkanaście przypadków

Na warszawskim Mokotowie doszło do serii zatruć psów. Na ten moment kilkanaście czworonogów spacerujących w pobliżu parku przy Mauzoleum-Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich wykazuje niepokojące objawy neurologiczne. Sprawę bada policja. Możliwe, że ktoś specjalnie otruwa zwierzęta.

Uwaga właściciele psów. W Warszawie może grasować trucicielUwaga właściciele psów. W Warszawie może grasować truciciel
Źródło zdjęć: © Google Maps, Pixabay
Marcin Lewicki

O sprawie pisze "Miejski Reporter". W ostatnich dniach doszło do wielu przypadków zatrucia psów, które przebywały na spacerze w mokotowskim parku przy Mauzoleum-Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich.

Wszystkie czworonogi miały te same objawy neurologiczne. Ich właściciele skarżyli się, że zwierzęta mają drgawki, problemy z koordynacją i wymioty​. Tylko w jedno popołudnie do lekarzy weterynarii zgłosiło się kilkunastu właścicieli podtrutych czworonogów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pies kontra jaszczurka. Finał zaskakującego spotkania

Sprawę zaczęli badać warszawscy policjanci. Wiele wskazuje na to, że doszło do przestępstwa. Na terenie parku rozrzucone miało być jedzenie, nasączone trutką. To zmielone kości i kawałki mięsa. Trucizna może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia zwierząt.

"Miejski Reporter" podaje, że trucizna ma zapach acetonu i farby olejnej. W treści wymiotów zwierząt mają być zawarte podobne chemikalia. To może świadczyć o tym, że ktoś dokonał celowego, masowego zatrucia psów.

Łączna liczba poszkodowanych psów może być bardzo duża, bo kolejni właściciele zgłaszają się do wielu klinik weterynaryjnych w Warszawie. Stan zwierząt jest poważny, ale na ten moment ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze weterynarii podkreślają jednak, że spożycie trutki może mieć długofalowe konsekwencje w postaci np. uszkodzenia nerek czy wątroby.

Mieszkańcy Mokotowa i innych rejonów Warszawy już teraz ostrzegają się przed sprawcą otruć. Wskazują, żeby na spacerach zachować szczególną uwagę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów