Steve Sansom, 45-letni recydywista, i jego partnerka Gemma Watts, 49-letnia matka dwójki dzieci, zostali skazani na dożywocie za brutalne morderstwo Sary Mayhew. Sansom, który wcześniej odsiedział wyrok za morderstwo taksówkarza, zabił Mayhew w marcu ubiegłego roku, a jej ciało zostało znalezione w Rowdown Fields, na południu Londynu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Parę uznano również za winną utrudniania śledztwa poprzez rozczłonkowanie ciała ofiary i ukrycie jego części w różnych miejscach. W sądzie przedstawiono nagrania z monitoringu, na których Sansom kupuje piłę i wiadro, a Watts środki czystości.
Sadomasochistyczne fantazje
Podczas procesu ujawniono, że Sansom i Watts wymieniali się wiadomościami o kanibalizmie i sadomasochistycznych fantazjach. W jednym z nagrań Sansom mówił: "Wszyscy wyglądają teraz jak mięso, prawda?". Watts odpowiadała: "Ciekawe, jak smakuje gotowane mięso".
Ludzie smakują jak wieprzowina. Konsystencja i tekstura ta sama - miał odpisać jej Sansom.
Watts z kolei zwierzała mu się ze swoich fantazji na temat znęcania się i mordowania małych dzieci. Jej wiadomości pełne były opisów o zakrwawionych ciałach i podartych ubrankach. Te wizje miały ją podniecać.
Uwielbiam to, jak oboje jesteśmy popieprzeni - brzmiała wiadomość głosowa od Sansoma.
Watts z kolei napisała list, w którym zwolniła Sansoma z wszelkiej odpowiedzialności, gdyby kiedykolwiek doznała urazu lub nawet zmarła w wyniku ich brutalnych gier seksualnych. A obejmowały one wpychanie jej ręki do gardła, bicie drewnianą łyżką czy wspólne oglądanie pornografii zoofilskiej.
Sąd bezwzględny dla sprawców. Rodzina odetchnęła z ulgą
Sąd skazał Sansoma na dożywocie bez możliwości zwolnienia, a Watts na minimum 30 lat więzienia. Prokurator Tom Little podkreślił, że ich związek charakteryzował się przemocą i sadomasochizmem.
To było zaplanowane i przemyślane morderstwo - powiedział Little.
Sansom zwabił Sarę do swojego domu 8 marca 2024 roku. Oboje znali się od jakiegoś czasu za pośrednictwem portalu randkowego.
Rodzina Sary Mayhew wyraziła ulgę, że sprawcy przyznali się do winy, co oszczędziło im długiego procesu.
To była piękna dziewczyna - wspominała matka ofiary.
Zadaję sobie pytanie, dlaczego musieliście ją zabić? - dodał ojciec.
Sansom, który już wcześniej był skazany za morderstwo, nie wyjdzie z więzienia. Watts, jeśli kiedykolwiek zostanie zwolniona, będzie pod nadzorem do końca życia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.