Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Makabryczne odkrycie w lodówce. Polski murarz skazany w Niemczech

77

W październiku 2024 roku w mieszkaniu 40-letniego Jerzego Józefa D. w niemieckim Verl znaleziono ludzkie ciało. Było ono ukryte w zamrażarce. Jak ustaliło o2.pl, sąd podjął decyzję w sprawie Polaka. - Oskarżony został skazany za zabójstwo oraz uszkodzenie ciała na karę dożywotniego pozbawienia wolności - przekazał nam Guiskard Eisenberg, rzecznik Sądu Okręgowego w Bielefeld.

Makabryczne odkrycie w lodówce. Polski murarz skazany w Niemczech
Polak zabił w Niemczech. Jest wyrok (Bild, Getty Images, Bild, ullstein bild)

Ta informacja wstrząsnęła mieszkańcami Verl, 26-tysiączego miasteczka w środkowej części Niemiec. W październiku 2024 roku w jednym z mieszkań, a konkretnie w zamrażarce znajdującej się w budynku, znaleziono poćwiartowane ciało mężczyzny. Do sprawy został zatrzymany polski murarz pracujący w Niemczech - 40-letni Jerzy Józef D.

Zabójstwo w Niemczech. Polak zabił Niemca akumulatorem

Zgłoszenie na policję w sprawie Polaka trafiło w chwili, gdy kłócił się on z kimś na stacji kolejowej i przyznał się do zabójstwa. Było to 12 października 2024 roku. Mundurowi, poinformowani o tym fakcie, pojechali do mieszkania mężczyzny. Tam dokonali makabrycznego odkrycia. W zamrażarce znaleziono ciało. Jak się później okazało należące do 62-latka. Polak został zatrzymany. Informacje ze śledztwa mrożą krew w żyłach.

- Z ustaleń sądu wynika, że podczas kłótni oskarżony najpierw powalił ofiarę na ziemię. Następnie, aby ukryć przestępstwo, uderzał ofiarę w głowę akumulatorem od roweru elektrycznego, zadając jej śmiertelne obrażenia - opisuje dalej rzecznik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nożownik w Warszawie. Kamera nagrała moment ataku

Następnie Polak poćwiartował zwłoki. Jak informowała nas w październiku ubiegłego roku prokuratura w Bielefeld, Jerzy Józef D. zdołał zmieścić w zamrażarce wszystkie części ciała.

Polak zabił w Niemczech. Jest wyrok

Guiskard Eisenberg poinformował nas, że 4 kwietnia w tej sprawie zapadł nieprawomocny wyrok sądu.

Wyrokiem 4 kwietnia tego roku oskarżony został skazany za zabójstwo oraz uszkodzenie ciała na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżony nadal przebywa w areszcie śledczym - przekazał nam rzecznik sądu w Bielefeld.

Według ustaleń śledczych Jerzy Józef D. był poczytalny. Jeśli wyrok się uprawomocni, trafi on do więzienia.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zabójstwo Polki w Niemczech. Piszą o przeszłości Akbara S.
Morderstwo w majówkę. 26-latek zatrzymany
Makabryczne odkrycie. Na wodzie dryfowały zwłoki
Nagranie sprzed tragedii. Polak rzucił się na czerwone auto
Zabójstwo w Skale i atak w Krakowie. Tak tłumaczy się podejrzany
Usłyszał o śmierci Polaka. Reakcja arcybiskupa. "Niesamowite"
Zbiorowy gwałt w aucie. Jedna nastolatka uciekła, druga nie żyje
Śmierć strażaka po bójce w OSP. Prokuratura zmienia wstępne ustalenia
Konała w rozgrzanym samochodzie. Ojciec w domu grał w grę. Kuriozalna decyzja sądu
Gwałcił 14-latkę w kościele. Horror w USA
Z bronią do komornika. 57-latek był pijany i agresywny
Zgwałcił i zamordował Joannę. Wiadomo, co z jej chłopakiem
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić