Miała podpalić dom na Krzeptówkach. Prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Zakopiańska policja zatrzymała młodą kobietę, podejrzaną o podpalenie drewnianego domu na Krzeptówkach. Pożar wybuchł w niedzielę (30 marca) nad ranem. Prokuratura przedstawiła kobiecie zarzut podpalenia, a także - usiłowania zabójstwa. Szczegóły tej sprawy są szokujące. Według Onetu, motywem podpalaczki miał być zawód miłosny.

sdMiała podpalić dom na Krzeptówkach. Prokuratura ujawnia szokujące szczegóły
Źródło zdjęć: © Facebook, OSP Zakopane-Olcza
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Jak relacjonuje "Gazeta Krakowska", drewniany dom stanął w ogniu w niedzielę (30 marca) nad ranem, gdy domownicy spali. Ogień zajął klatkę schodową, odcinając drogę ucieczki. Na szczęście mieszkańcy zdołali się ewakuować. Gdy strażacy zjawili się na miejscu, trzy osoby czekały na balkonie, a czwarta uciekła na dach budynku.

Strażacy szybko zorientowali się, że prawdopodobnie doszło do podpalenia. W dodatku osoba odpowiedzialna za podpalenie zadbało o to, by utrudnić ewakuację mieszkańcom.

Wszystko wskazywało na to, że podpalacz specjalnie zatarasował mieszkańcom budynku możliwość ucieczki klatką schodową. Przez to naprawdę mogło dojść do tragedii. Dobrze, że ci ludzie obudzili się w porę — powiedział Onetowi jeden ze strażaków biorących udział w akcji gaśniczej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tu kiedyś była wioska. Ludzie nie potrafią zapomnieć o Starych Maniowach

Podpalenie i usiłowanie zabójstwa. Oto motyw

W związku z tą sprawą zakopiańska policja zatrzymała młodą mieszkankę Zakopanego. Kobieta usłyszała już zarzuty.

Zatrzymaliśmy osobę, która jest podejrzana o podłożenie ognia pod dom mieszkalny w Zakopanem. Pani ta usłyszała zarzut podpalenia oraz usiłowania zabójstwa — potwierdził w rozmowie z Onetem prokurator Rafał Porębski, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Zakopanem.

Śledczy nie chcą mówić o motywach podpalaczki, ale z nieoficjalnych ustaleń Onetu wynika, że mogło chodzić o zawód miłosny. "Kobieta wywołała pożar w domu należącym do innej mieszkanki Zakopanego. Obie panie mogły być rywalkami o względy jednego mężczyzny" — powiedziały Onetowi osoby znające szczegóły sprawy.

Na tym jednak nie koniec. "Gazeta Krakowska" poinformowała, że podejrzana o podpalenie kobieta jeszcze niedawno pracowała w Urzędzie Miasta w Zakopanem.

Prokuratura zawnioskowała o tymczasowy areszt dla podejrzanej. Śledztwo w tej sprawie jest w toku.

Wybrane dla Ciebie
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności