Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

Nauczycielka zastrzelona przez byłego ucznia. Dyrektor szkoły: "Była skryta"

5

Ewelina O., polonistka, od ponad 20 lat pracowała w technikum rolniczym w Szamotułach. W minioną środę została zastrzelona przez byłego ucznia. Dyrektor szkoły jest wstrząśnięty tym, co się wydarzyło. — Ewelina była cudownym, fantastycznym człowiekiem. Trudno pogodzić się z tym, że już jej z nami nie ma — mówi Arkadiusz Majer, w rozmowie z "Faktem".

Nauczycielka zastrzelona przez byłego ucznia. Dyrektor szkoły: "Była skryta"
Nauczycielka zastrzelona przez byłego ucznia. Dyrektor szkoły: "Była skryta" (PAP, Darek Delmanowicz)

Do tragedii doszło w wielkopolskim Obrzycku w środę, 19 marca. 34-letni mężczyzna zastrzelił swoją byłą wychowawczynię, 46-letnią Ewelinę O., gdy ta wychodziła do pracy. Z relacji świadków wynika, że napastnik oddał dwa strzały, a następnie odebrał sobie życie. Zrobił to na oczach matki Eweliny O.

Wszystko wskazuje na to, że Paweł Sz. zaplanował zbrodnię. Czekał na swoją ofiarę przed jej domem, uzbrojony w pistolety. Ponadto - jak podaje "Fakt" - miał przy sobie zdjęcie 46-latki, wycięte z gazety.

Na razie motyw działania sprawcy pozostaje nieznany. Wiadomo, że Paweł Sz. zaczaił się na nauczycielkę dwa dni po tym, jak zmarła jego matka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Znany miliarder ujawnia po latach. "Stracona okazja"

"Nikt nie wiedział o jej problemach"

Dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach, Arkadiusz Majer, nie może zrozumieć, jak mogło dojść do takiej tragedii. Ewelinę O. opisuje w samych superlatywach. Z jego słów wynika, że 46-latka była cenioną nauczycielką, uwielbianą przez uczniów i kolegów z pracy.

Wprost trudno opisać słowami, jakie emocje targają uczniami po śmierci Ewelinki. Piszą na librusie bardzo wzruszające rzeczy. Wstrząśnięci są rodzice uczniów, a koledzy nauczyciele nie byli w stanie normalnie pracować, gdy dowiedzieliśmy się o tej tragedii — podkreśla Majer w rozmowie z "Faktem".

Paweł Sz. skończył szkołę w 2010 r. Jak podaje Onet, sąsiedzi mówią, że był "dziwakiem i odludkiem". Mieszkał z matką i bratem, pracował w centrum ogrodniczym. Nie wiadomo, czy po ukończeniu szkoły miał jakikolwiek kontakt z Eweliną O.

"Ewelina była niezwykłą osobą, była ciepła, empatyczna i to nie tylko w stosunku do kolegów, ale przede wszystkim do młodzieży. Ale była jednocześnie skryta, nikt nie wiedział nic o jej problemach, pomimo tego, że miała w szkole przyjaciółki, razem wyjeżdżały na wakacje. Ciężko było dotrzeć do jej świata prywatnego" — mówi "Faktowi" dyrektor placówki.

Śledczy nadal pracują nad ustaleniem motywów działania sprawcy. Tragedia w Obrzycku wstrząsnęła lokalną społecznością.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Uniewinniony Adam Z. podsumował proces. Padło jedno zdanie
Nielegalna fabryka papierosów zlikwidowana. Starty sięgają milionów
Śmierć 25-letniego strażaka. Co ze śledztwem?
Tragedia w Łodzi. Ciało mężczyzny znaleziono w pokoju hotelowym
Śmierć Ewy Tylman. Zapadł wyrok ws. Adama Z.
Panika wśród mieszkańców Wojnowic. Widziano uzbrojonego mężczyznę
Poćwiartował ciało na 27 kawałków. Tego Polak szukał w internecie
KAS zatrzymuje kolejnych oszustów VAT w Wielkopolsce
Ksiądz zgotował piekło 8-latce? Oto co znaleźli w telefonie Niemca
Zaginięcie Karoliny Wróbel. Prokuratura stoi przed kluczową decyzją
Zabójca nauczycielki zostawił kartkę. Ujawniono, co napisał
19 migrantów zgwałciło 12-latkę. Zapadł pierwszy wyrok w Wiedniu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić