Nawet się nie dotknęli, a mają dziecko. Szokująca historia z więzienia

Daisy L. i Joan D. odbywali karę za morderstwa w izolacji w więzieniu na zachodzie Miami, w stanie Floryda. Pomimo że nigdy się nie spotkali ani nie mieli kontaktu fizycznego, doczekali się... wspólnego potomka! Na jaw wyszły szczegóły tego poczęcia.

Szokująca historia z więzieniaSzokująca historia z więzienia
Źródło zdjęć: © Google Maps, Miami-Dade Corrections
Mateusz Domański

Historia tej nietypowej pary zaczęła się w więzieniu Turner Guilford Knight Correctional Center. Daisy i Joan poznali się poprzez szyb wentylacyjny znajdujący się w toaletach ich cel.

Początkowo - jak informuje stacja telewizyjna WSVN - wymieniali się słowami wsparcia, później notatkami i zdjęciami, aż ich relacja przerodziła się w romantyczne uczucie. W końcu Joan wyjawił Daisy swoje największe marzenie - chciał mieć dziecko. Pomimo trudnych warunków, kobieta zgodziła się pomóc spełnić jego pragnienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Raport "Ziemianie Atakują", czyli o skutkach przegrzania planety

Proces, dzięki któremu Daisy zaszła w ciążę, był absolutnie nietypowy. Joan każdego dnia przygotowywał nasienie, owijając je w folię spożywczą, a następnie przesyłał je kobiecie przez szyb wentylacyjny.

Z kolei Daisy użyła aplikatorów, które wcześniej stosowała do leczenia infekcji, aby spróbować doprowadzić do zapłodnienia. Po kilku próbach zaszła w ciążę.

Przemoc seksualna? Nic z tych rzeczy

Rodzina Daisy początkowo podejrzewała, że kobieta mogła być ofiarą przemocy seksualnej, i domagała się śledztwa. Jednak testy DNA potwierdziły, że Joan jest biologicznym ojcem dziecka.

Po tym zdarzeniu oboje zostali przeniesieni do różnych placówek penitencjarnych, a władze prowadzą dochodzenie w sprawie naruszenia zasad więziennych.

Joan i Daisy nie mogą zobaczyć swojej córki osobiście. Jedynym sposobem kontaktu są wideorozmowy. Mimo wszystko Daisy z dumą opowiada o ich dziecku:

Wierzę, że ona osiągnie coś wielkiego. To cudowne dziecko, prawdziwe błogosławieństwo - podkreśliła.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Spytali o papierosa. Potem go skatowali
Spytali o papierosa. Potem go skatowali
Mieli w walizkach po 40 kg marihuany. Jest wyrok w sprawie Brytyjczyków
Mieli w walizkach po 40 kg marihuany. Jest wyrok w sprawie Brytyjczyków
Chciał udusić partnerkę. Poznali się kilka miesięcy wcześniej
Chciał udusić partnerkę. Poznali się kilka miesięcy wcześniej
Poszczuł policjantów psem. Tragiczny finał. Nie żyje 39-latek
Poszczuł policjantów psem. Tragiczny finał. Nie żyje 39-latek
Trzy ciała w aucie. Sołtys ujawnia ws. 32-latka
Trzy ciała w aucie. Sołtys ujawnia ws. 32-latka
Nagle padły strzały. Mężczyzna ranił funkcjonariuszy
Nagle padły strzały. Mężczyzna ranił funkcjonariuszy
Zwłoki dzieci w Borowej. Sąsiedzi zabierają głos. "Koszmar"
Zwłoki dzieci w Borowej. Sąsiedzi zabierają głos. "Koszmar"
Brutalny atak na Polkę w Niemczech. Policja publikuje rysopis sprawcy
Brutalny atak na Polkę w Niemczech. Policja publikuje rysopis sprawcy
Nie zauważył 15-latki. Dramat na drodze w Radomicach
Nie zauważył 15-latki. Dramat na drodze w Radomicach
Dramat w Przemyślu. 33-latek miał zgwałcić syna partnerki
Dramat w Przemyślu. 33-latek miał zgwałcić syna partnerki
Myślał, że to dzik. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa 68-latka
Myślał, że to dzik. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa 68-latka
Zginął na miejscu. Auto zmiażdżone. Tragedia o poranku
Zginął na miejscu. Auto zmiażdżone. Tragedia o poranku