"Nie zna go". Zdemolował kościół i szarpał proboszcza. Policja ujawnia

Bulwersujące sceny miały miejsce w kościele pw. św. Michała Archanioła w wielkopolskim Mieścisku. Półnagi mężczyzna zaatakował proboszcza i demolował kościół. - Ksiądz powiedział policjantom, że go nie zna - przekazał w rozmowie z o2.pl asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.

Szokujące sceny w Mieścisku.Szokujące sceny w Mieścisku.
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Domański

12 września w kościele w Mieścisku doszło do niepokojących wydarzeń. Mężczyzna bez koszulki wtargnął do świątyni i zaatakował proboszcza, a także demolował kościół. Wszystko się nagrało, bowiem mszę transmitowano w sieci.

Na poniedziałek (15 września) zaplanowane zostało posiedzenie aresztowe ws. 47-latka. Wiadomo już, że usłyszał on zarzuty dotyczące m.in. zakłócenia mszy, naruszenia nietykalności proboszcza, uszkodzenia przedmiotu kultu i czci religijnej, a także uszkodzenia mienia kościoła.

Dziennikarze TVP3 Poznań podali, że 47-latek odniósł się do zarzutów i przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Edukacja zdrowotna wzbudziła emocje w Sejmie. "Kaczyński ma fobię"

Ksiądz nie znał agresora

Portal o2.pl ustalił teraz, że proboszcz nie znał agresora, przez którego został bezpardonowo zaatakowany. - Ksiądz powiedział policjantom, że go nie zna. Nie mieli wcześniej żadnej styczności ze sobą - poinformował asp. Dominik Zieliński z KPP Wągrowiec.

Na nagraniach dostępnych w sieci można zobaczyć, że 47-latek szarpał duchownego. Na szczęście kapłan wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku.

Ksiądz nie miał żadnych obrażeń. Została naruszona jego nietykalność, ale obrażeń ciała nie ma - podkreślił rzecznik policji.

Krzyczał, że "kościół zniszczył mu życie"

Jak relacjonuje "Fakt", najpierw agresor kazał duchownemu zakończyć mszę i opuścić świątynię. Miał przy tym krzyczeć, że "kościół zniszczył mu życie". Mężczyzna stwarzał zagrożenie dla osób uczestniczących w nabożeństwie. W pewnym momencie wyrwał proboszczowi mikrofon i rzucił nim w stronę ław.

Ponadto agresor wszedł do prezbiterium, zaczął demolować ołtarz i połamał krzyż. Ostatecznie został powstrzymany przez parafian, którzy ruszyli z pomocą. Następnie na miejscu zjawiła się policja.

W momencie zatrzymania 47-letni mieszkaniec Mieściska miał 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dwie nastolatki nie żyją. Wiadomo, kto siedział za kierownicą
Dwie nastolatki nie żyją. Wiadomo, kto siedział za kierownicą
Policjantka raniona nożem, napastnik zginął. Śledczy badają sprawę
Policjantka raniona nożem, napastnik zginął. Śledczy badają sprawę
"Normalny dzień w szkole". Tak koledzy potraktowali 15-letniego Kamila
"Normalny dzień w szkole". Tak koledzy potraktowali 15-letniego Kamila
Ksiądz zabił jego brata. Przerywa milczenie. "Perfidnie oszukany"
Ksiądz zabił jego brata. Przerywa milczenie. "Perfidnie oszukany"
Fatalna interwencja k. Poznania. Ranna policjantka. 39-latek nie żyje
Fatalna interwencja k. Poznania. Ranna policjantka. 39-latek nie żyje
Tyle zostało z audi. 19-latek nie żyje. 18-latka w ciężkim stanie
Tyle zostało z audi. 19-latek nie żyje. 18-latka w ciężkim stanie
Rosyjski milioner nie żyje. Pędził 150 km/h. Wokół wraku pliki gotówki
Rosyjski milioner nie żyje. Pędził 150 km/h. Wokół wraku pliki gotówki
Tragiczna bójka w Szczecinku. Nie żyje 23-latek
Tragiczna bójka w Szczecinku. Nie żyje 23-latek
Atak na Nigeryjczyka w Katowicach. Policjanci opublikowali zdjęcie
Atak na Nigeryjczyka w Katowicach. Policjanci opublikowali zdjęcie
Po dachowaniu mężczyźni wypadli z auta. Wszyscy byli pijani
Po dachowaniu mężczyźni wypadli z auta. Wszyscy byli pijani
Tragedia na drodze w Górach. Kamper wjechał w rowerzystę
Tragedia na drodze w Górach. Kamper wjechał w rowerzystę
DNA potwierdziło. To 32-letnia Polka. Zginęła w pożarze w Niemczech
DNA potwierdziło. To 32-letnia Polka. Zginęła w pożarze w Niemczech