Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie żyją dwie kobiety. Oskarżony "adwokat od trumien" szokuje wyznaniami

139

Proces łódzkiego adwokata Pawła K., oskarżonego o spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęły dwie kobiety, został odroczony przez olsztyński sąd do lutego. Sprawa wzbudziła szerokie zainteresowanie po tym, jak oskarżony skomentował w internecie, że ofiary "jechały trumnami na kołach".

Nie żyją dwie kobiety. Oskarżony "adwokat od trumien" szokuje wyznaniami
Sąd w Olsztynie odroczył proces adwokata Pawła K. (Instagram, Policja)

Przyczyną odroczenia rozprawy był brak uzupełniającej opinii biegłego, o którą zwrócił się sąd. Sędzia prowadząca sprawę podkreśliła, że ekspert był wielokrotnie ponaglany, jednak bezskutecznie.

W poniedziałek oskarżony adwokat nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca wniósł o powołanie "ekspertów najwyższej klasy", co – jak zauważyli prokurator i pełnomocnik pokrzywdzonych – mogłoby oznaczać oczekiwanie na kolejną opinię nawet przez dwa lata. Sprzeciwili się temu, zarzucając stronie oskarżonej próbę przeciągania procesu.

Odnoszę wrażenie, że strona oskarżona z procesu karnego chce zrobić proces technologiczny – stwierdził adwokat reprezentujący rodziny zmarłych kobiet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 20 lat Polski w UE. "Byliśmy bardzo oczekiwani przez Niemców w 2004 roku"

Nawiązał tym samym do podważania przez obronę zgromadzonych dowodów, w tym ustaleń biegłego, że Paweł K. przed wypadkiem nie hamował. Obrońcy Pawła K. argumentowali, że nowoczesny mercedes oskarżonego, wyposażony w liczne czujniki, powinien zostać poddany badaniom z użyciem specjalistycznych, licencjonowanych przez producenta programów do odczytu danych.

To da sądowi nowe, niepodważalne dowody – twierdził adwokat oskarżonego, zwracając uwagę, że dotychczasowy biegły nie korzystał z autoryzowanego oprogramowania.

Pełnomocnik rodzin ofiar wielokrotnie podkreślał, że oskarżony i jego prawnicy próbują "rozmyć, rozmydlić i przeciągnąć w czasie" proces. Sędzia odroczyła sprawę do połowy lutego, jednocześnie wyznaczając termin w marcu, na którym możliwe będzie zamknięcie procesu i wygłoszenie mów końcowych.

Adwokat rozjechał dwie kobiety? Nie przyznaje się do winy

Przypomnijmy, że proces Pawła K. dotyczy wypadku z września 2021 roku na lokalnej drodze pod Jezioranami na Warmii. W wyniku zderzenia zginęły dwie kobiety – matki młodego małżeństwa. Według aktu oskarżenia adwokat przekroczył podwójną linię ciągłą, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym audi 80.

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zarzuca mu umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Paweł K. nie przyznaje się do winy. Kontrowersje wzbudziły jego wypowiedzi po wypadku, kiedy w internecie stwierdził, że ofiary "jechały trumnami na kołach".

A nie lepiej wziąć kredyt? Pożyczyć od kogoś kasę? Poczekać? Uzbierać? I kupić auto bezpieczne? – mówił na nagraniu opublikowanym w sieci.

Adwokat występował również w telewizyjnych wywiadach, gdzie opowiadał o zdarzeniu. Podczas śledztwa w organizmie Pawła K. wykryto śladowe ilości kokainy. Były one jednak zbyt niskie, by postawić mu zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków.

Oskarżony, pytany w telewizyjnym wywiadzie o obecność narkotyku w organizmie, powiedział: "Świadomie kokainy nie spożywałem nigdy". Prokuratura w trakcie postępowania zabezpieczyła majątek oskarżonego o wartości 300 tys. złotych.

Autor: DAP
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Lidzbarku Warmińskim. Kobieta miała być ofiarą przemocy
Zbrodnia w "bloku grozy". Oto co mówią sąsiedzi
Zabójstwo w Rabie Wyżnej. Mąż zabił żonę. Miał wcześniej kartotekę
18-latka ich namówiła. Wtargnęli do domu i pobili całą rodzinę
Miał obcować płciowo z nieletnimi dziewczynkami. Wstrząsające wyniki kontroli
Bezdomny mężczyzna dotkliwie pobił Ukrainkę. Szybka reakcja policji
Napad na fabrykę kebabów. Dmytro L. stanął przed sądem
Wyszedł z więzienia po 25 latach. Mieszkańców ogarnął strach
Gwałt na dwóch nastolatkach. Podejrzani mają po 23 lata. Decyzja sądu
Nastolatkowie okradli ojca kolegi po imprezie. Wpadli kilka minut później
Przyjechał do pracy skuterem. Ochroniarz miał 2,5 promila i udawał trzeźwego
Nożownik zaatakował na dworcu w Poznaniu. Dwaj mężczyźni w szpitalu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić