Ks. Lech Lachowicz zmarł w sobotę, 9 listopada. Dokładnie sześć dni wcześniej duchowny padł ofiarą brutalnego ataku na plebanii w Szczytnie. Ciężko pobity duchowny trafił do szpitala. Niestety, nie udało się uratować mu życia. Ksiądz Lachowicz zmarł w wyniku poniesionych obrażeń.
Pogrzeb księdza Lachowicza. Ten widok wyciska łzy
W piątek (15 listopada) odbył się pogrzeb zabitego z zimną krwią księdza. Uroczystość miała miejsce w kościele pw. św. Brata Alberta w Szczytnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przekazał profil Kurek Mazurski, o godzinie 19 nastąpiło wprowadzenie trumny z ciałem kapłana do kościoła. Następnie odbyła się uroczysta msza święta w intencji zmarłego księdza. Po uroczystości, w godzinach od 21 do 23 miało miejsce modlitewne czuwanie. Na zdjęciach widać tłum wiernych, który oddaje hołd zabitemu duchownemu. Niektórzy parafianie podeszli do trumny z ciałem duchownego, dotykali ją rękami. W ten sposób żegnali się z księdzem Lachowiczem.
W sobotę (16 listopada) o godz. 11.00 rozpocznie się msza pogrzebowa pod przewodnictwem arcybiskupa metropolity warmińskiego Józefa Górzyńskiego. Ksiądz Lachowicz spocznie na cmentarzu w Szczytnie.
Ksiądz Lachowicz został brutalnie pobity. Co ze sprawcą?
Sprawcą brutalnego ataku na księdza Lachowicza był 27-letni Szymon K. Mężczyzna chciał obrabować plebanię. Na jego drodze stanął duchowny. Wówczas Szymon K. bestialsko pobił księdza Lachowicza, zadając mu ciosy w głowę.
Napastnika powstrzymała gosposia, która użyła gazu pieprzowego. Dzień po zdarzeniu został zatrzymany przez policję. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Zobacz także: Czy Boże Narodzenie będzie białe? Jest prognoza IMGW