Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Policjanci wkroczyli w ostatniej chwili. Uratowali 62-latka

3

Funkcjonariusze z Lidzbarka w porę przerwali próbę oszustwa, ratując 62-letniego mężczyznę przed utratą 40 tys. zł. Mężczyzna zdążył już wpłacić 10 tys. zł na konto oszustów.

Policjanci wkroczyli w ostatniej chwili. Uratowali 62-latka
Policja uratowała 62-latka przed stratą pieniędzy (Getty Images, Klaudia Radecka)

Policjanci z Lidzbarka w powiecie działdowskim wykazali się czujnością, gdy podeszli do wpłatomatu, gdzie 62-letni mężczyzna wpłacał pieniądze oszustom. Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, mężczyzna zdążył już przelać 10 tys. zł i planował wpłacić kolejne 40 tys. zł.

Podkomisarz Justyna Nowicka z działdowskiej policji wyjaśniła, że alarm podniosła siostra 62-latka. Kobieta zareagowała na telefon od matki, która poinformowała ją, że mężczyzna otrzymał telefon z rzekomego banku z poleceniem przelania środków na inne konto. Matka i syn nie zdawali sobie sprawy, że mają do czynienia z oszustami.

62-latek udał się do banku, gdzie wypłacił 50 tys. zł, a następnie zaczął wpłacać pieniądze na kody blik przesyłane przez oszustów. Siostra próbowała ostrzec brata, ale nie mogła się z nim skontaktować, ponieważ linia była zajęta przez oszustów. W tej sytuacji zdecydowała się zawiadomić policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dramatyczne chwile po trzęsieniu ziemi. Nagrania z Bangkoku

Interwencja policji

Dyżurny policji natychmiast wysłał patrol do wpłatomatu, gdzie mężczyzna wpłacał pieniądze. Funkcjonariusze przerwali transakcję, a 62-latek dopiero wtedy zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Policja będzie próbowała ustalić, do kogo trafiły pieniądze, choć szanse na odzyskanie środków są niewielkie.

Policja apeluje o rozwagę i ostrożność podczas rozmów telefonicznych z osobami podającymi się za pracowników banków czy policjantów. Pracownicy banków nigdy nie proszą o podanie danych uwierzytelniających przez telefon ani o instalację dodatkowych aplikacji.

W przypadku podejrzeń o oszustwo zaleca się rozłączenie i samodzielne skontaktowanie się z osobą, która rzekomo prosi o pomoc. W ten sposób możemy upewnić się, że nie jest to oszust podszywający się pod bliską nam osobę, czy pracownika instytucji.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
25-latek śmiertelnie pobity pod dyskoteką. Rusza proces
Dolewał superglue do napojów koleżanki z pracy. Nagrała go ukryta kamera
Krzyś zginął pod jego kołami. Tak tłumaczył się sprawca
Dramat w Niemczech. Dziecko bawiło się na placu budowy, nie żyje
Dramatyczna sobota na Mazowszu. Dwa ciała odnalezione w wodzie
Dramatyczny wypadek w Sulejowie. Auto się rozpadło
Nauczycielka uwodziła uczniów. Amerykance grozi dożywocie
Tak wygląda grób zamordowanej Kornelii. Poruszający napis
Ukradł puszkę WOŚP z Lidla. Rozpoznał go policjant. Grozi mu 8 lat
Śmiała kradzież na autostradzie A1. Straty na ponad 100 tys. zł
Zastrzelił teściową i 5-letnią córkę. Prokuratura wszczęła śledztwo
Pogrzeb zamordowanej nauczycielki z Obrzycka. Przyszły tłumy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić