Zaginięcie Beaty K. Zaskakująca reakcja partnerki Klimka

Policja przeszukuje posesję Jana Klimka w związku z zaginięciem jego żony, Beaty. Dziennikarz "Faktu" był świadkiem nietypowego zachowania obecnej partnerki Klimka, która na widok funkcjonariuszy przeszukujących teren skomentowała krótko: "świnie".

Policja przeczesała posesję Jana Klimka Policja przeczesała posesję Jana Klimka
Źródło zdjęć: © Facebook | Fakt, Lobez24.pl
Malwina Witkowska

W środę, 26 marca, na posesji Jana Klimka pojawiły się liczne służby, a ciężki sprzęt rozpoczął przeszukiwanie terenu wokół jego domu. Akcja rozpoczęła się około godz. 7.00, kiedy to przed domem ustawił się szereg policyjnych aut. Bliscy zaginionej Beaty Klimek oraz lokalna społeczność są przekonani, że 47-latka padła ofiarą przestępstwa.

Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska

Podejrzenia rodziny i sąsiadów kierują się na męża zaginionej oraz jego nową partnerkę, Agnieszkę B. Oboje jednak stanowczo zaprzeczają, jakoby mieli cokolwiek wspólnego ze zniknięciem Beaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prokuratura Regionalna w Szczecinie, jak informuje "Fakt", prowadzi śledztwo w sprawie, a nie przeciwko komukolwiek. Na miejscu obecni byli policja, prokurator, biegły z georadarem oraz ciężki sprzęt.

Przeszukali posesję Jana Klimka

Przeszukanie miało na celu odnalezienie przedmiotów lub śladów mogących stanowić dowód w sprawie. Nikomu nie przedstawiono zarzutów, nikt nie został zatrzymany. Jan Klimek, obserwując działania służb, nie okazywał emocji, a wręcz wydawał się rozbawiony sytuacją.

W pewnym momencie Jan Klimek wraz ze swoją partnerką wsiedli do samochodu i odjechali. Dokąd się udali? Na jednej z internetowych grup Klimek wyjaśnił, że pojechał do Łobza na zakupy – konkretnie po nową plandekę.

Na pytanie dziennikarza, czy śledczy znaleźli coś na jego posesji, Jan Klimek odpowiedział zuchwale, że znaleziono "ciastko i kawę". Jego partnerka, Agnieszka B., zareagowała na obecność reporterów wulgarnym gestem i słowem "świnie". Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez obecnego na miejscu reportera "Faktu".

Możliwe, że działania policji są związane z niedawnym badaniem wariografem, któremu poddano Agnieszkę B., partnerkę Jana Klimka. W rozmowie z "Faktem" przyznała, że test odbył się na zlecenie prokuratury. - Tak, poddałam się badaniu wariografem. Jestem niewinna - oznajmiła. Agnieszka B. ma kryminalną przeszłość – 25 lat temu otrzymała wyrok trzech lat więzienia za matactwo związane z zabójstwem jej pierwszego męża.

Śledztwo w sprawie zaginięcia Beaty Klimek trwa, a służby kontynuują poszukiwania dowodów, które mogłyby przybliżyć rozwiązanie tej tajemniczej sprawy. Mimo intensywnych działań, na razie nie udało się ustalić, co stało się z zaginioną kobietą.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury