Janusz N. na wolności. Sąd wypuścił z aresztu oskarżonego o szpiegostwo

Jak udało się ustalić redakcji o2, oskarżony o szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu Janusz N. został wypuszczony z aresztu. Sąd uznał, że mężczyzna może odpowiadać na zarzuty z wolnej stopy. Byłemu działaczowi politycznemu grozi kara 15 lat pozbawienia wolności.

Janusz N. oskarżony o szpiegostwo jest na wolnościJanusz N. na wolności. Jest oskarżony o szpiegostwo
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl, X
Marcin Lewicki

Oskarżony o szpiegostwo działacz polityczny znany był ze swojego zaangażowania m.in. w okręgu olsztyńskim. W 2012 roku został szefem lokalnych struktur Ruchu Palikota. W 2014 roku opuścił tę partię. Wówczas do olsztyńskiej Rady Miasta startował z listy PSL.

Nagranie z A4. Ukraiński kierowca ukarany

W 2021 roku, czyli tuż przed aresztowaniem, był związany z prokremlowską partią "Zmiana" Mateusza Piskorskiego.

Ponadto miał współpracować z przedstawicielami wielu partii. Według "Gazety Wyborczej" oferował organizację wyjazdów zagranicznych i pomoc w kampanii. Z jego usług mieli korzystać politycy różnych opcji - od Wiosny, SLD i PSL przez KO i PiS po Konfederację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

N. organizował m.in. wyjazdy dla polityków na okupowany przez Rosję Krym. Działacz zabrał ze sobą m.in. Jacka Wilka z Konfederacji. Z kolei do Azerbejdżanu z N. pojechała posłanka SLD Katarzyna Ueberhan. Parlamentarzyści tłumaczyli później, że Janusz N. zapewniał ich, że wyjazdy to "oficjalna wyprawa w ramach parlamentarnej delegacji do OBWE".

Pod lupą służb i prokuratury znalazła się prorosyjska działalność Janusza N.. Śledczy zarzucają mu, że współpracował z rosyjską tajną policją FSB. W latach 2016-2021 miał uwiarygadniać rosyjską propagandę w oczach parlamentarzystów i europarlamentarzystów.

W lutym 2024 roku Prokuratura Krajowa przedstawiła Januszowi N. zarzuty szpiegostwa na rzecz obcego wywiadu (Federacji Rosyjskiej), a także popełnienia dwóch czynów z art. 55 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz art. 270 § 3 kk w zw. z art. 12 kk.

Według prokuratury "Janusz N. na zlecenie osób działających na rzecz rosyjskiego wywiadu, nawiązywał kontakt z polskimi oraz zagranicznymi politykami, w tym pracującymi w Parlamencie Europejskim oraz angażował ich do działań mających charakter propagandowy, dezinformacyjny oraz prowokacji politycznych. Za zrealizowane zadania otrzymywał wynagrodzenie w gotówce". Łącznie grozi mu 15 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna 31 maja 2021 r. został zatrzymany i trafił do aresztu. 10 marca 2025 roku wyszedł na wolność.

Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z dnia 10 marca 2025 r. uchylił zastosowany wobec Janusza N. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, stosując w to miejsce środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego oraz hipoteki na nieruchomości, a także dozoru policji - potwierdza nasze informacje sędzia Anna Ptaszek, Rzecznik Prasowy ds. Karnych Sądu Okręgowego w Warszawie.

Dlaczego podejrzany o szpiegostwo działacz może odpowiadać z wolnej stopy? Według sądu, "na obecnym etapie jest to wystarczające zabezpieczenie".

Sąd uznał, że na obecnym etapie postępowania nie jest konieczne już stosowanie najsurowszego ze środków zapobiegawczych i wystarczające będą środki wolnościowe dla zabezpieczenia jego prawidłowego toku dodała sędzia Ptaszek.

Prokuratura Krajowa i ABW odmówiły wyjaśnień ws. dalszych kroków dotyczących procesu Janusza N.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Przechwycili rozmowę Rosjan. "Jedno ciało na drugim"
Przechwycili rozmowę Rosjan. "Jedno ciało na drugim"
Torturowany Ukrainiec z zarzutami. Zaskakujący finał sprawy
Torturowany Ukrainiec z zarzutami. Zaskakujący finał sprawy
Dramatyczne odkrycie pod Nysą. Mężczyzny nikt nie szukał
Dramatyczne odkrycie pod Nysą. Mężczyzny nikt nie szukał
Nękali sąsiadów w dwóch miastach. Sąd zapowiedział ogłoszenie wyroku
Nękali sąsiadów w dwóch miastach. Sąd zapowiedział ogłoszenie wyroku
Śmierć strażaka z Białego Dunajca. Biegły wydał nową opinię
Śmierć strażaka z Białego Dunajca. Biegły wydał nową opinię
"Baliśmy się go od lat". Sąsiedzi agresora z Sanoka zabrali głos
"Baliśmy się go od lat". Sąsiedzi agresora z Sanoka zabrali głos
Tragedia w Grajewie. 16-latek był gnębiony w szkole? "Odpowiedzą za to"
Tragedia w Grajewie. 16-latek był gnębiony w szkole? "Odpowiedzą za to"
"On nie jechał, on leciał". To widział świadek przed ucieczką Łukasza Żaka
"On nie jechał, on leciał". To widział świadek przed ucieczką Łukasza Żaka
Magda miała tylko 15 lat. Tragedia. "Z ogromnym bólem"
Magda miała tylko 15 lat. Tragedia. "Z ogromnym bólem"
Porwał dziecko. Bez spodni wbiegł do autobusu. Kierowca zareagował
Porwał dziecko. Bez spodni wbiegł do autobusu. Kierowca zareagował
Nieznany sprawca pobił Polkę. Niemiecka policja ujawnia
Nieznany sprawca pobił Polkę. Niemiecka policja ujawnia
14-latek dźgnięty nożem w przymierzalni. Wiemy, w jakim jest stanie
14-latek dźgnięty nożem w przymierzalni. Wiemy, w jakim jest stanie