Straż Miejska w Łodzi informuje, że kolejny "śmieciarz" został przyłapany na gorącym uczynku przez kamerę. Sytuacja miała miejsce przy ul. Senatorskiej. Jak widać na zdjęciach, kierowca forda widząc stojącą przy budynku pralkę i inne odpady, zatrzymał się, wysiadł z auta i dołożył trochę śmieci od siebie. Po wszystkim odjechał jak gdyby nigdy nic.
Funkcjonariusze z Oddziału Łódź - Górna szybko zajęli się sprawą i rozpoczęli dochodzenie - podała łódzka SM. Efekty nadeszły w równie piorunującym tempie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łódź. Podrzucił śmieci i odjechał. "Mandat z najwyższej półki"
Funkcjonariusze informują, że "strażnicy namierzyli pojazd oraz jego właściciela, dzięki czemu dotarli do osoby odpowiedzialnej za zaśmiecanie".
Sprawca przyznał się do winy, otrzymał mandat z najwyższej półki i został zobowiązany do uprzątnięcia odpadów. Dzięki szybkiej i skutecznej pracy naszych funkcjonariuszy kolejny przypadek zaśmiecania przestrzeni publicznej nie pozostał bez reakcji! - dodali strażnicy miejscy z Łodzi.
Zobacz również: Laura nie żyje. Poruszające słowa nauczycielki. "Odwiedzaj nas"
Na koniec zaapelowali do mieszkańców, aby dbali o czystość w mieście, ponieważ Łódź to ich wspólne dobro. Niestety, wydaje się, że kolejne podobne incydenty są kwestią czasu mimo kar. Przypomnijmy, że zgodnie z Kodeksem wykroczeń "kto zanieczyszcza lub zaśmieca obszar kolejowy lub miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych."
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.