Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 
aktualizacja 

Sąsiedzi zaczęli mówić. Porażające relacje po śmierci 6-latka

47

Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. W wieku 6 lat zmarł Maksymilian ze Zduńskiej Woli. Zarzuty usłyszeli matka Paulina M. i jej partner Daniel S. Okolicznościom tragedii przyjrzeli się reporterzy "Uwagi!".

Sąsiedzi zaczęli mówić. Porażające relacje po śmierci 6-latka
Matka Maksa i jej partner usłyszeli zarzuty. (zdunska-wola.policja.gov.pl)

Witold Hejmanowski z Prokuratury Rejonowej w Zduńskiej Woli przekazał w rozmowie z "Uwagą!", że ustalono, iż "zgon dziecka miał związek ze stosowaniem wobec niego przemocy".

Z oględzin ciała wynikają obrażenia o różnym charakterze i różnych datach powstania. Decydujące będzie ustalenie, które z tych obrażeń miało wpływ na zgon dziecka. Tragedia jest niebywała, myślę, że każdy rozsądny człowiek jest poruszony tym, co się wydarzyło - powiedział.

7 maja matka 6-letniego Maksa, którego wychowywała ze swoim partnerem, zadzwoniła na pogotowie, informując, że jej syn nie oddycha. Chłopca nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przyjechali do Polski dekady temu. Bohaterowie serialu "Migranci" opowiadają o tym, co się zmieniło przez lata

Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że w nocy 6-latek został pobity. Konkubent i matka zostali zatrzymani przez policję

Podejrzany usłyszał zarzut zbrodni zabójstwa 6-letniego Maksymiliana. Z uwagi na to, że podejrzany wcześniej odbywał kary pozbawienia wolności, był karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, zbrodnia ta jest popełniona w warunkach powrotu do przestępstwa, tak zwanej multirecydywy - zaznaczyła Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, cytowana przez "Uwagę!".

Wiadomo również, że podejrzany Daniel S. nie przyznał się do stawianego zarzutu.

Matka 6-latka, Paulina M., usłyszała zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem przez niereagowanie na przemoc ze strony konkubenta oraz nieudzielenie synowi pomocy. Kobieta złożyła wyjaśnienia i przyznała się do winy.

Relacje sąsiadów

Do mieszkania, w którym rozegrała się tragedia, Paulina M. i Daniel S. wprowadzili się zaledwie kilka tygodni temu. Wcześniej mieszkali gdzieś indziej. Tamtejsi sąsiedzi bali się 28-latka.

Jej partner robił dużo problemów. Zastraszał mnie. Mówił, że jego znajomi mnie pobiją. Strzelał z wiatrówki na podwórku. Sąsiadowi odłączył prąd, odciął kable przy liczniku, a nam wyłączał korki. Robił to prowokując, żeby był kontakt między nim, a nami - powiedział "Uwadze!" pan Przemysław.

Sąsiedzi próbowali interweniować. Mówili Paulinie M., że "to nie jest najlepszy partner dla niej". Ona jednak nie chciała tego przyjąć do wiadomości.

W pewnym momencie swoje okna zasłonili firankami i kocami, jakimiś ciężkimi zasłonami. Do tego postawili meble tak, by zasłonić widoczność całego mieszkania. To było dziwne, ale oni pokłócili się tutaj ze wszystkimi - zaznaczyła pani Marta, sąsiadka zatrzymanych.

Sąsiedzi wzywali policję. Twierdzą również, że pod adresem Pauliny M. i Daniela S. pojawiali się pracownicy socjalni MOPS-u, jednak pomoc społeczna tego nie potwierdza.

Relacje sąsiadów są wstrząsające. Pan Maksymilian dopiero po śmierci chłopca zdał sobie sprawę z tego, że... nigdy nie widział go w krótkim rękawku.

Przede wszystkim oni nie zajmowali się tym dzieckiem. Z tego co zauważyłem będąc w ich mieszkaniu, to dziecko miało tylko im nie przeszkadzać - stwierdził w rozmowie z "Uwagą!" mężczyzna, który dwukrotnie opiekował się chłopcem.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zbiorowy gwałt w aucie. Jedna nastolatka uciekła, druga nie żyje
Śmierć strażaka po bójce w OSP. Prokuratura zmienia ustalenia
Konała w rozgrzanym samochodzie. Ojciec w domu grał w grę. Kuriozalna decyzja sądu
Gwałcił 14-latkę w kościele. Horror w USA
Z bronią do komornika. 57-latek był pijany i agresywny
Zgwałcił i zamordował Joannę. Wiadomo, co z jej chłopakiem
Zabójstwo Mai. Niepokojące doniesienia ws. Bartosza G. Sąsiadka ujawnia
Polak zadźgany w Meksyku. Nagrywali jego ostatnie chwile
Zabił dentystkę, skatował księdza. Biegli wydali opinię
"Jak obłąkany". Mówią o zachowaniu Mieszka R. przed tragedią
Morderstwo Polaka w Meksyku. Już wiadomo, kim był
Atak dwoma nożami. Wstrząsające doniesienia z Łagiewnik
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić