Serwis tuwroclaw.com donosi, że zdarzenie miało miejsce w sobotę (15 marca), jednak do środy (19 marca) nie informowała o nim ani policja, ani prokuratura.
Śledczy podali teraz, że 32-letni Michał F. kilkukrotnie strzelił z pistoletu pneumatycznego w kierunku obywatela Rumunii. Następnie bił go i kopał po całym ciele.
Pokrzywdzony doznał obrażeń w postaci rany postrzałowej gałki ocznej z przerwaniem rogówki, krwotokiem do komory przedniej i utratą światłopoczucia, skutkujących koniecznością enukleacji gałki ocznej, a nadto rany szarpanej powieki dolnej oka prawego i rany okolicy czołowej - powiedziała w rozmowie z tuwroclaw.com prokurator Karolina Stocka-Mycek z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Ludzie robili zdjęcia. Widok w Kołobrzegu zwala z nóg
Wrocław. Michał F. przyznał się do winy
Serwis spostrzega, że u postrzelonego mężczyzny stwierdzono ciężkie kalectwo. Michał F. przyznał się do winy, jednak tłumaczył, że działał w obronie własnej. Mężczyźnie grozi od 3 do 20 lat więzienia.
Potwierdzamy, że w sobotę, 15 marca w centrum handlowym Wroclavia doszło do bójki pomiędzy klientami. W jej wyniku ucierpiała jedna osoba. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało poszkodowanego do szpitala. Centrum funkcjonuje normalnie - przsekazała serwisowi tuwroclaw.com Katarzyna Aszkiełowicz z CH Wroclavia.