Dramatyczną historię opisuje holenderski portal nltimes.nl. Jak czytamy, do zdarzenia miało dość w Dzień Króla, który co roku jest obchodzony 27 lub 26 kwietnia (jeśli 27 wypada niedziela). Media społecznościowe obiegło nagranie pary, która miała odbywać stosunek płciowy między zaparkowanymi samochodami na Keizersgracht w Amsterdamie.
Wkrótce jednak wyszło na jaw, co dokładnie stało się w stolicy Holandii. Kobieta, która była na nagraniu, zgłosiła gwałt na policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwałt w Amsterdamie. Nagranie pojawiło się w sieci. Policja apeluje
Holenderska policja opublikowała komunikat w sprawie zdarzenia. Mundurowi poinformowali, że podejrzany w tej sprawie został zatrzymany.
"Ze względu na dobro prowadzonego śledztwa, a w szczególności dla ochrony dobra kobiety, zespół ds. przestępstw seksualnych zachowuje powściągliwość w udzielaniu dalszych informacji" - czytamy w komunikacie na stronie politie.nl.
Policjanci po raz kolejny zaapelowali do osób, które korzystają z mediów społecznościowych, aby zaprzestały rozpowszechniania nagrania w sieci.
"Poprzedni apel o nieudostępnianie i usunięcie nagrania zostaje ponownie stanowczo powtórzony. To nie tylko traumatyczne dla kobiety – również jest to czyn karalny" - przypomniała policja z Amsterdamu.
Mundurowi nie informują, kim jest podejrzany. Wiadomo, że dotarli już do świadków zdarzenia i teraz będą badali wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Czytaj również: Noworodek zakopany w ziemi. Sąsiedzi Małgorzaty I. zabrali głos