Jak relacjonuje gdańska policja, do zdarzenia doszło w środę po godzinie 19:00, na ulicy Zawodników. 37-latek zaatakował przypadkową kobietę.
Podszedł na ulicy do 63-latki i zaatakował ją bez żadnego powodu. Podejrzany chwycił kobietę, zaczął bić ją po głowie, w wyniku czego 63-latka upadła na ziemię - przekazano w policyjnym komunikacie.
Czytaj także: Tłumaczył, że pokłócił się z dziewczyną. Grozi mu 15 lat
Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia udzieliła pomocy medycznej pokrzywdzonej 63-latce i zabrała ją na dalsze badania do szpitala. Na szczęście kobieta nie doznała poważnych obrażeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak na 63-latkę w Gdańsku
Sprawcę ujęli świadkowie zdarzenia. Jak się okazało, 37-letni agresor był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie 1,3 promila alkoholu.
Z policyjnego komunikatu wynika, że 37-latek nie posiada stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna trafił do aresztu.
Podczas czynności w tej sprawie śledczy ustalili, że pokrzywdzona 63-latka doznała obrażeń ciała trwających poniżej 7 dni. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić sprawcy zarzut za uszkodzenia ciała. Zarzucane mężczyźnie przestępstwo miało charakter chuligański, co będzie miało wpływ na podwyższenie kary zasądzonej wobec podejrzanego - podkreślono w policyjnym komunikacie.
Za spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, natomiast w przypadku czynu o charakterze chuligańskim ta kara może zostać zwiększona do trzech lat pozbawienia wolności.