W krakowskim akademiku przy ul. Reymonta znaleziono ciała dwóch mężczyzn w wieku powyżej 50 lat. Informację tę potwierdziła Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie w rozmowie z polsatnews.pl. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy prowadzą oględziny i ustalają przyczyny śmierci.
Według nieoficjalnych doniesień, jeden z mężczyzn mógł zostać zamordowany, a drugi prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Podinsp. Katarzyna Cisło w rozmowie z reporterką Polsat News zaznaczyła, że mundurowi otrzymali zgłoszenie około godz. 13:30.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwłoki w krakowskim akademiku
Jak podaje RMF, ze wstępnych informacji wynika, że obaj mężczyźni byli obywatelami Ukrainy i mieli około 58 lat. Policja kontynuuje śledztwo, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tej tragedii.
Jak informowaliśmy wcześniej, w piątek (9 maja) w Parku Krakowskim doszło do napaści - mężczyzna zaatakował kobietę, próbując ją udusić. Został zatrzymany, a w jego mieszkaniu w podkrakowskiej Skale znaleziono zwłoki 79-letniej matki.
Źródło: Polsat News, RMF