Tragedia w Londynie. 75-latek zmarł po ataku nastolatek

75-letni Fredi Rivero zmarł po ataku trzech nastolatek w Londynie. Do ataku doszło, gdy Rivero stał przy przystanku autobusowym. Nastolatki wysiadły z autobusu, otoczyły go, a następnie zaczęły popychać i bić. Informację podał serwis Metro.

.Tragedia w Londynie. 75-latek zmarł po ataku nastolatek
Źródło zdjęć: © Pixabay, Policja
Jakub Artych

75-letni Fredi Rivero, pochodzący z Boliwii, zmarł w szpitalu po ataku trzech nastolatek w Londynie. Do zdarzenia doszło na Seven Sisters Road w Holloway. Dziewczyny, w wieku 14, 16 i 17 lat, zostały aresztowane pod zarzutem ciężkiego uszkodzenia ciała, a następnie oskarżone o nieumyślne spowodowanie śmierci.

Fredi Rivero był znany i lubiany w swojej społeczności w północnym Londynie. Jego przyjaciele opisują go jako "prawdziwego dżentelmena" i osobę o szerokiej wiedzy. Regularnie odwiedzał lokalny pub Hercules, gdzie cieszył się sympatią innych bywalców.

Był skromnym człowiekiem, ale bardzo mądrym - wspomina jeden z jego przyjaciół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sebastian Karpiel-Bułecka o katolickiej szkole swoich dzieci. Czy mierzy się z krytyką swojego wyboru?

Do ataku doszło, gdy Rivero stał przy przystanku autobusowym. Nastolatki wysiadły z autobusu, otoczyły go, a następnie zaczęły popychać i bić. Jedna z dziewczyn nagrała całe zdarzenie telefonem. Rivero upadł, co doprowadziło do jego śmierci następnego dnia w szpitalu.

Annmarie Cowley z policji w Islington wyraziła zaniepokojenie społeczności po tym tragicznym zdarzeniu. - Wiem, że ta śmierć wywoła szok i bardzo realne obawy w Holloway i szerszym obszarze dzielnicy - powiedziała. Policja prowadzi dokładne śledztwo w tej sprawie.

Dziewczyny, których nazwisk nie ujawniono z powodu ich wieku, stanęły przed sądem młodzieżowym w Londynie. Zostały umieszczone w areszcie i mają ponownie stawić się przed sądem 31 marca.

Wspomnienia o Fredim Rivero

Rivero był znany z zamiłowania do sportu i szerokiej wiedzy na temat spraw międzynarodowych. Jego przyjaciele wspominają go jako osobę, która zawsze była gotowa do rozmowy na poważne tematy, a jego obecność w pubie była zawsze mile widziana.

Był jak niezawodny dziadek, którego zawsze chciało się słuchać - dodaje jeden z bywalców pubu.
Wybrane dla Ciebie
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów