Wyrzucił martwego dzika przy śmietniku. Policja przesłuchała 47-latka

O tej sprawie głośno było na początku września. W Konstantynowie Łódzkim znaleziono wówczas dzika z poderżniętym gardłem. Policja przesłuchała już mężczyznę, który porzucił martwe zwierzę przy śmietniku. Wiadomo, jak tłumaczył się 47-latek. Policja ujawniła nowe informacje na temat tego zdarzenia.

Zostawił martwego dzika przy śmietnikuZostawił martwego dzika przy śmietniku
Źródło zdjęć: © KPP w Pabianicach
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Na początku września mieszkańcy Konstantynowa Łódzkiego odkryli martwego dzika porzuconego pod osiedlowym śmietnikiem. Zwierzę miało poderżnięte gardło oraz ślady sznurów na ciele. Było też wypatroszone. Zaniepokojeni mieszkańcy powiadomili policję.

Gdy sprawę nagłośniono w mediach, z dziennikarzem portalu tvn24.pl skontaktował się okręgowy łowczy z Łodzi, który opowiedział o dziwnym telefonie. Okazało się, że pewien mężczyzna zapytał go "w jaki sposób może skonsumować dzika", którego znalazł przy drodze. Przyznał przy tym, że wrzucił zwierzę do bagażnika i "upuścił mu krew". Cała sytuacja miała miejsce dzień przed odkryciem martwego zwierzęcia.

5 tys. zł mandatu. Nagrali kierowcę na Podkarpaciu

47-latek został przesłuchany

Informacje przekazane przez łowczego z Łodzi okazały się bardzo cenne. To dzięki nim policjanci namierzyli podejrzanego - 47-letniego mężczyznę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Został w tej sprawie przesłuchany i usłyszał zarzut nielegalnego pozyskania zwierzyny leśnej. 47-letni konstantynowianin rozmowie z policjantami przyznał, że znalazł martwe zwierzę i chciał je przetworzyć na mięso. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - przekazała podkomisarz Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.

Sekcja truchła dzika wykazała, że śmierć zwierzęcia nastąpiła prawdopodobniej w wyniku zdarzenia drogowego.

Martwe zwierzęta mogą być niebezpieczne i nie należy ich dotykać. W takiej sytuacji zaleca się powiadomienie lokalnego centrum zarządzania kryzysowego, ponieważ dziki mogą przenosić choroby takie jak ASF czy włośnica.

Źródło: TVN24, Wirtualna Polska, pabianice.policja.gov.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Gwałciciel z Kołobrzegu stanie przed sądem. Jest akt oskarżenia
Gwałciciel z Kołobrzegu stanie przed sądem. Jest akt oskarżenia
Gwałt i zabójstwo 25-letniej Lizy. Jest prawomocny wyrok dla Doriana S.
Gwałt i zabójstwo 25-letniej Lizy. Jest prawomocny wyrok dla Doriana S.
Przepiłowali kraty i weszli na dach. Próba ucieczki z aresztu w Lublinie
Przepiłowali kraty i weszli na dach. Próba ucieczki z aresztu w Lublinie
InPost wchodzi z paczkomatami do banków. Na start w sześciu miastach
InPost wchodzi z paczkomatami do banków. Na start w sześciu miastach
Wyprzedzał na trzeciego. Z naprzeciwka jechała Angelika. Dramat
Wyprzedzał na trzeciego. Z naprzeciwka jechała Angelika. Dramat
Ostrzelali kamienice? To u nich znaleziono. Wieści z prokuratury
Ostrzelali kamienice? To u nich znaleziono. Wieści z prokuratury
Dramat w rodzinie ujawniony. 38-latek z potężnymi zarzutami
Dramat w rodzinie ujawniony. 38-latek z potężnymi zarzutami
Kontrowersyjny patostreamer zatrzymany. Sąd podjął decyzję
Kontrowersyjny patostreamer zatrzymany. Sąd podjął decyzję
Potrącił pieszego i rzucił się do ucieczki. Dramatyczne nagranie z Łącka
Potrącił pieszego i rzucił się do ucieczki. Dramatyczne nagranie z Łącka
Rosjanin torturował Ukraińców. Jednemu wyrył literę "Z" na czole
Rosjanin torturował Ukraińców. Jednemu wyrył literę "Z" na czole
Porwanie mężczyzny. Wciągnęli go do BMW. Jest przełom
Porwanie mężczyzny. Wciągnęli go do BMW. Jest przełom
Wbił się w mur dworu. 20-latek za kierownicą audi. Tragedia
Wbił się w mur dworu. 20-latek za kierownicą audi. Tragedia