Zaginięcie Beaty Klimek. Sąsiadka 47-latki zabrała głos

Na posesji Jana Klimka, męża zaginionej Beaty Klimek służby prowadzą intensywne przeszukania z użyciem ciężkiego sprzętu i georadaru. Głos w sprawie zaginięcia 47-latki zabrała sąsiadka, która miała widzieć ją w dniu zaginięcia.

.Zaginięcie Beaty Klimek. Jej sąsiadka zabrała głos
Źródło zdjęć: © Facebook
Edyta Tomaszewska

Mieszkańcy Poradza w województwie zachodniopomorskim od pięciu miesięcy żyją w niepewności z powodu zaginięcia 47-letniej Beaty Klimek. W środę 26 marca na posesji jej męża, Jana Klimka, pojawiły się służby z ciężkim sprzętem, co wzbudziło nadzieje na przełom w sprawie.

Jak informuje "Fakt", na miejscu obecna była policja, koparka oraz biegły z georadarem. Przeszukanie miało na celu odnalezienie dowodów mogących wyjaśnić zaginięcie kobiety. Prokuratura podkreśla, że śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie. Nikomu nie przedstawiono zarzutów.

Bliscy Beaty Klimek oraz lokalna społeczność podejrzewają, że 47-latka mogła paść ofiarą przestępstwa. Niektórzy podejrzenia kierują w stronę męża kobiety Jana oraz jego nowej partnerki Agnieszki B. Oboje zaprzeczają jakimkolwiek związkom ze zniknięciem Beaty.

Prokurator - jak przekazuje "Fakt" - potwierdził, że śledczy 27.03 br., zabezpieczyli do dalszych badań kawałek plandeki znaleziony na posesji Jana Klimka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Staranowali bramę do posesji. Wielka akcja służb pod Gdańskiem

Głos sąsiadki

Pani Grażyna, sąsiadka Klimków, widziała Beatę w dniu jej zaginięcia.

Ja nie wiem, nie mam pojęcia, co się tam stało. Tak samo Janek, jak i Beata zawsze z nami normalnie rozmawiali. Jeszcze 4 października ona do mnie przyszła i poprosiła, żebym poszła za nią kościół posprzątać, bo następnego dnia miała jechać do Poznania na jakąś wycieczkę. I potem 7 października rano widziałam ją po raz ostatni, jak szła z dziećmi na przystanek i już później jej nie widziałam - opowiada pani Grażyna w rozmowie z "Faktem".

Sąsiadka nie wierzy, że Jan mógł mieć związek z zaginięciem 47-latki. - On jest spokojnym człowiekiem. Pomagał nam, drzewo rozwoził, nie wiem. Wydaje mi się, że nie mógłby czegoś takiego zrobić - mówi pani Grażyna, cytowana przez "Fakt".

Badania wariografem

Jan Klimek oraz jego partnerka Agnieszka B. poddali się badaniom wariografem. Jan nie zgodził się na upublicznienie wyników, natomiast Agnieszka czeka na ich otrzymanie. Badania mają na celu rozwianie wątpliwości społeczności i organów ścigania.

Wybrane dla Ciebie

Dramat pod Leżajskiem. 20-latek śmiertelnie potrącił pieszego
Dramat pod Leżajskiem. 20-latek śmiertelnie potrącił pieszego
Walczyli o życie rowerzysty. Tragiczny wypadek w Beskidach
Walczyli o życie rowerzysty. Tragiczny wypadek w Beskidach
Rozpoznajesz tego mężczyznę? Szukają go policjanci z Golubia-Dobrzynia
Rozpoznajesz tego mężczyznę? Szukają go policjanci z Golubia-Dobrzynia
Wstrząsające odkrycie w piwnicy. 35-latka nie żyje
Wstrząsające odkrycie w piwnicy. 35-latka nie żyje
Skandaliczne sceny w kościele. Prymas Polski reaguje
Skandaliczne sceny w kościele. Prymas Polski reaguje
Nauczyciele przyłapani. Tak zachowywali się po zabójstwie Charliego Kirka
Nauczyciele przyłapani. Tak zachowywali się po zabójstwie Charliego Kirka
Trump chce kary śmierci dla zabójcy Charliego Kirka. Tak się ją wykonuje
Trump chce kary śmierci dla zabójcy Charliego Kirka. Tak się ją wykonuje
Auto z Polski rozbite w Turcji. Kierowca w ciężkim stanie po wypadku
Auto z Polski rozbite w Turcji. Kierowca w ciężkim stanie po wypadku
Wypadek na Śląsku. Motocyklista zginął. Świadkowie: koledzy odjechali
Wypadek na Śląsku. Motocyklista zginął. Świadkowie: koledzy odjechali
Atak na proboszcza w Mieścisku. Są nowe informacje
Atak na proboszcza w Mieścisku. Są nowe informacje
Sceny w Łodzi. Mężczyzna celował do policjantów
Sceny w Łodzi. Mężczyzna celował do policjantów
Brutalny atak w kościele. Zdemolował świątynię, zaatakował księdza
Brutalny atak w kościele. Zdemolował świątynię, zaatakował księdza