Zaginięcie Beaty Klimek. Znany kryminolog: "Stało się coś złego"

Kryminolog dr Paweł Moczydłowski komentuje zaginięcie Beaty Klimek, wskazując na możliwe przyczyny jej zniknięcia. Co stało się z matką trójki dzieci? Na łamach "Onetu" ekspert podkreśla, że rozwiązanie tej sprawy to tylko kwestia czasu.

Zaginięcie Beaty Klimek. Znany kryminolog o możliwych przyczynacZaginięcie Beaty Klimek. Znany kryminolog o możliwych przyczynach
Źródło zdjęć: © Pixabay, Policja
Danuta Pałęga

Beata Klimek zaginęła ponad pięć miesięcy temu, a jej los pozostaje nieznany. Kobieta, matka trójki dzieci, ostatni raz była widziana 7 października 2024 r., gdy odprowadzała dzieci na przystanek autobusowy.

Miała udać się do pracy w banku, ale nigdy tam nie dotarła. Rodzina i przyjaciele nie wierzą, że mogła dobrowolnie opuścić dom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szkolenia wojskowe w Polsce. Politycy w Sejmie zdradzili, co myślą

Hipotezy kryminologa

Dr Paweł Moczydłowski, znany kryminolog, w rozmowie z "Wiadomości Onet" podzielił się swoimi przypuszczeniami na temat zaginięcia Beaty Klimek.

Zawodowa intuicja podpowiada mi — proszę pamiętać, że to tylko hipoteza — że stało się coś złego. Wydaje mi się, że ta kobieta nie żyje. Nie chcę rzucać żadnych podejrzeń, ale pamiętajmy, że 70 proc. morderstw na świecie jest ściśle związana z sytuacją rodzinną i relacjami między mężem a żoną - mówi dr Moczydłowski.

Ekspert podkreśla, że Beata Klimek nie wygląda na osobę, która mogłaby porzucić swoje dzieci.

Nie wydaje mi się, aby ucieczka wchodziła tu w grę. Mówiąc szczerze, nie widzę potencjału ekonomicznego u tej kobiety, która pracowała jako sprzątaczka i miała trójkę dzieci. Chodzi mi o zdolność do porzucenia swojego dotychczasowego życia - tłumaczy.

Poszukiwania i spekulacje

W sprawie zaginięcia pojawiły się również kontrowersyjne inicjatywy. Mężczyzna z Olsztyna, podający się za jasnowidza, zorganizował poszukiwania Beaty Klimek, twierdząc, że kobieta została pochowana w lesie niedaleko jej domu.

Leży w lesie, w kierunku na zachód od domu, jest to polanka w sąsiedztwie lasu i nawet widzę, że niedaleko biegną tory kolejowe, tak jakby lecą na północny zachód, zakopano ją w odległości 15 minut od miejsca zamieszkania - twierdzi jasnowidz w rozmowie z "Faktem".

Jednak jego akcja zakończyła się fiaskiem, gdyż nikt oprócz niego nie stawił się na miejscu. Dr Moczydłowski krytykuje takie działania, uznając je za próbę medialnego zaistnienia.

Myślę, że jest to żerowanie na nieszczęściu tej rodziny. Ktoś może uznać się za fachmana, ponieważ po zaledwie paru informacjach o znajdujących się wokół lasach, łąkach i bagnistym terenie można spekulować i uznać się za jakiegoś jasnowidza - zapewnia dr Moczydłowski.

Czekając na błąd

Pomimo braku dowodów, które mogłyby wskazać na sprawcę, dr Moczydłowski jest przekonany, że rozwiązanie tej zagadki to tylko kwestia czasu.

Myślę, że czekają na błąd sprawcy. Pozwalają mu spokojnie żyć, poczuć się pewnie i czekają, aż popełni jakiś błąd. Nie ma zbrodni doskonałej - podkreśla kryminolog.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa