Zbrodnia na łodzi. Tajemnicza śmierć niemieckiej pisarki

Alexandra Fröhlich, znana niemiecka pisarka, została znaleziona martwa na swojej łodzi w Hamburgu. Według wstępnych ustaleń policji, okoliczności jej śmierci wskazują na brutalny atak. Śledczy prowadzą intensywne dochodzenie, próbując ustalić motyw zbrodni oraz tożsamość sprawcy.

Nie żyje Alexandra Fröhlich 
Nie żyje Alexandra Fröhlich
Źródło zdjęć: © Getty Images, Pexels
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Alexandra Fröhlich została znaleziona martwa na łodzi w Hamburgu.
  • Policja podejrzewa, że pisarka padła ofiarą brutalnego ataku.
  • Śledczy badają, czy sprawca mógł być znany pisarce.

Alexandra Fröhlich, ceniona autorka powieści, została znaleziona martwa na swojej łodzi mieszkalnej w Hamburgu. Ciało odkrył jej syn, który natychmiast powiadomił służby ratunkowe. Niestety, straż pożarna mogła jedynie stwierdzić zgon pisarki.

Policja potwierdziła, że 58-letnia Fröhlich padła ofiarą brutalnego ataku. Według wstępnych ustaleń, śmierć nastąpiła między północą a 5:30 rano. Śledczy podejrzewają, że sprawca mógł być znany pisarce, a sprawą zajmuje się wydział zabójstw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy Polaków i liczne atrakcje. "Zabawa dla każdego"

Na miejscu zbrodni pracowali również nurkowie, co sugeruje, że broń mogła zostać wrzucona do rzeki Łaby. Policja apeluje do świadków, którzy mogli zauważyć podejrzaną aktywność w okolicach łodzi mieszkalnej pisarki, zacumowanej w rejonie Holzhafen w dzielnicy Moorfleet.

Kim była Alexandra Fröhlich?

Fröhlich była postacią nietuzinkową. Zanim zdobyła uznanie jako pisarka, pracowała jako dziennikarka. Jej literacki debiut w 2012 r. – powieść "Moja rosyjska teściowa i inne katastrofy" – okazał się ogromnym sukcesem. Kolejne powieści, takie jak "Death is a Certainty" i "Skeletons in the Closet", ugruntowały jej pozycję na rynku wydawniczym.

Śledztwo w sprawie śmierci Alexandry Fröhlich trwa. Policja nie ujawnia na razie szczegółów, ale apeluje o pomoc do osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat tego tragicznego zdarzenia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany