Zgwałcił kobietę. Uniknie więzienia. Kontrowersyjny wyrok w Belgii

24-letni student medycyny z Leuven (Belgia) został uznany przez sąd za winnego gwałtu na kobiecie, jednak nie trafi do więzienia. Sąd uwzględnił wiek, dotychczasową niekaralność oraz "talent i zaangażowanie" oskarżonego, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Zgwałcił kobietę. Uniknie więzienia. Kontrowersyjny wyrok w BelgiiZgwałcił kobietę, ale nie pójdzie do więzienia.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Domański
58

Do gwałtu doszło jesienią 2023 roku podczas imprezy halloweenowej w studenckim klubie. Ofiara, będąca w towarzystwie przyjaciółek, nagle straciła orientację, według adwokatki kobiety "zgasło jej światło". Miała problemy z utrzymaniem równowagi i wymagała pomocy innych osób, aby się nie przewrócić.

Według relacji oskarżonego, to ofiara miała nawiązać kontakt, pytając go o adres nocnego sklepu. Następnie wspólnie udali się do jego mieszkania, gdzie - jak twierdzi student - doszło do stosunku za jej zgodą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gaz w podłogę i prosto w drzewo. 19-latkowi nie pomogło nawet quattro

Serwis nos.nl podaje, że sąd nie przychylił się do tej wersji wydarzeń i stwierdził jednoznacznie, że mężczyzna "wykorzystał jej stan upojenia alkoholowego" i że kobieta nie była w stanie wyrazić świadomej zgody na kontakty seksualne.

Media informują, że prokuratura domagała się kary trzech lat więzienia, jednak sąd podjął inną decyzję. Zdaniem sędziego, 24-letni student "przekroczył granice tego, co jest dopuszczalne", ale ponieważ jest jeszcze młody i ma czystą kartotekę, a poza tym jest "osobą utalentowaną i zaangażowana zarówno prywatnie, jak i zawodowo", został uznany za winnego, ale nie usłyszał wyroku pozbawienia wolności.

Student musi zapłacić 3500 euro odszkodowania na rzecz ofiary. Utrzyma czyste kartoteki, co umożliwia mu dalszą karierę w medycynie - chyba że dopuści się kolejnego przestępstwa, wtedy wyrok zostanie odwieszony.

Student zawieszony

Początkowo belgijska telewizja VRT informowała, że ofiara była zadowolona z faktu uznania gwałtu przez sąd. Później jednak jej adwokat doprecyzował, że kobieta jest co najwyżej usatysfakcjonowana, że sąd uznał jej krzywdę, ale jest również zszokowana brakiem rzeczywistej kary. Jak dodał adwokat, ofiara miała nadzieję, że student nigdy nie zostanie dopuszczony do zawodu lekarza.

W związku z wyrokiem sądu, uniwersytecki szpital w Leuven tymczasowo zawiesił mężczyznę, który odbywał tam specjalizację w zakresie ginekologii.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Zatrzymany na gorącym uczynku. Fotografował dzieci w przedszkolu
Zatrzymany na gorącym uczynku. Fotografował dzieci w przedszkolu
Miał zabić dzieci i teściową. Adam Sz. nadal nie usłyszał zarzutów
Miał zabić dzieci i teściową. Adam Sz. nadal nie usłyszał zarzutów
Gwałcił 11-latkę. Aż 44 przypadki. Ruszył proces w Niemczech
Gwałcił 11-latkę. Aż 44 przypadki. Ruszył proces w Niemczech
Emilka umierała w męczarniach. Rusza proces Klaudii G.
Emilka umierała w męczarniach. Rusza proces Klaudii G.
Gwałt na 4-latce. Ustalili, jak tłumaczył się podejrzany 29-latek
Gwałt na 4-latce. Ustalili, jak tłumaczył się podejrzany 29-latek
Miał krzywdzić nastoletnich chłopców. Ksiądz z Podkarpacia usłyszał wyrok
Miał krzywdzić nastoletnich chłopców. Ksiądz z Podkarpacia usłyszał wyrok
Znaleźli 11-latkę w domu mężczyzny. Co z jej przesłuchaniem?
Znaleźli 11-latkę w domu mężczyzny. Co z jej przesłuchaniem?
Bohater z Uniwersytetu Warszawskiego potrzebuje pomocy. Ludzie nie zawiedli
Bohater z Uniwersytetu Warszawskiego potrzebuje pomocy. Ludzie nie zawiedli
Co dalej z matką i ojczymem Kamilka z Częstochowy? Sąd podjął decyzję
Co dalej z matką i ojczymem Kamilka z Częstochowy? Sąd podjął decyzję
Zwabili dwie nastolatki. Horror w Wiedniu trwał 15 godzin. Są wyroki
Zwabili dwie nastolatki. Horror w Wiedniu trwał 15 godzin. Są wyroki
Awantura w warszawskim sklepie. Kasjer pobił klienta
Awantura w warszawskim sklepie. Kasjer pobił klienta
Stanęli przed sądem. Oszukali seniorów na 200 tys. zł
Stanęli przed sądem. Oszukali seniorów na 200 tys. zł