Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Znęcali się nad kobietami "na żywo" w internecie. Patostreamerzy przed sądem

37

Dwaj młodzi mężczyźni, znani w internecie jako patostreamerzy "Kawiaq" i "Tucznik", staną przed sądem za przemoc wobec kobiet podczas transmisji online. Wydarzenia miały miejsce w listopadzie 2023 roku na Śląsku.

Znęcali się nad kobietami "na żywo" w internecie. Patostreamerzy przed sądem
Patostreamerzy oskarżeni o przemoc i inne przestępstwa (x)

Katowicka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm patostreamerom, którzy podczas internetowych transmisji znęcali się nad młodymi kobietami.

Mężczyźni, Marcin F. i Bartłomiej K., odpowiedzą za szereg przestępstw, w tym rozpowszechnianie nagiego wizerunku, usiłowanie doprowadzenia do obcowania płciowego oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spadek poparcia dla Trzaskowskiego. Mieszkańcy Podlasia mają swoje teorie

Przemoc podczas transmisji online

W listopadzie 2023 r. obaj 18-letni wówczas mężczyźni, znani pod pseudonimami "Kawiaq" i "Tucznik", przeprowadzili transmisje, które przyciągnęły kilkudziesięciotysięczną widownię. Podczas tych relacji zachowywali się wulgarnie i obscenicznie wobec dwóch młodych kobiet, co doprowadziło do poważnych konsekwencji zdrowotnych dla poszkodowanych.

Jedna z kobiet znalazła się w stanie zagrażającym jej życiu po spożyciu znacznej ilości alkoholu, pozostawiona bez pomocy. Druga doznała obrażeń ciała wymagających pilnej interwencji medycznej.

Działania prawne i śledztwo

Po emisji materiałów z Bytomia i Gliwic, gdzie doszło do przemocy, patostreamerzy opuścili Polskę. Zostali jednak zatrzymani po powrocie do kraju i aresztowani. Prokuratura Okręgowa w Katowicach, pod nadzorem której prowadzone było śledztwo, zgromadziła obszerny materiał dowodowy, w tym zeznania świadków oraz opinie biegłych z różnych dziedzin.

Oskarżeni staną przed sądem w Bytomiu, gdzie odpowiedzą za znęcanie się, rozpowszechnianie nagiego wizerunku, usiłowanie doprowadzenia do obcowania płciowego, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, kierowanie gróźb karalnych oraz znieważenie funkcjonariusza publicznego. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Środki zapobiegawcze

Po skierowaniu aktu oskarżenia, sąd zmienił areszt na inne środki zapobiegawcze, takie jak dozory policji, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz kontaktowania się z określonymi osobami. Prokuratura ocenia zasadność tej decyzji.

Śledztwo prowadził Wydział Kryminalny Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a sprawa jest szeroko komentowana w mediach. "Polska Agencja Prasowa" informuje, że do postępowania włączono materiały z innych spraw dotyczących oskarżonych.

Autor: DAP
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Babcia Mateusza H.: "Nie wierzyłam"
Czołówka na moście. Tak tłumaczyła się 19-latka
18-latek ukradł telefon i szantażował jego właścicielkę
Napadał na kobiety w centrum Warszawy. 24-latek w rękach policji
Matka 9-latki zgłosiła się na posterunek w Kielcach. Policja ujawnia ustalenia. Pies w tle
Bił pięściami 14-latkę. Policja zatrzymała napastnika
Kierowca miał 3,7 promila alkoholu. Zatrzymali go ratownicy medyczni
Włamanie do szkoły podstawowej w Wielkopolsce. Policja szuka sprawcy
Podawał się za pracownika banku. Policja publikuje jego zdjęcie
Brutalny napad na 14-latkę w Rabce-Zdroju. Policjanci zatrzymali sprawcę
Rosjanie plądrują lasy w Niemczech. Oto powód
Jechał ciężarówką. Polak zatrzymany. Włosi ujawniają szczegóły
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić