W Wiedniu doszło do nietypowego incydentu, gdy 66-letnia kobieta zaatakowała policjantów. Ci próbowali odebrać jej agresywnego psa. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, kobieta trafiła do aresztu.
Mężczyzna, który zaatakował policjantów z Sosnowca niebezpiecznym narzędziem, został postrzelony z broni palnej. Zmarł w szpitalu. - To był rosły mężczyzna - "kawał byka". Biały, łysy - mówią świadkowie zdarzenia w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
W Lubinie doszło do niebezpiecznego incydentu, w wyniku którego mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Groził śmiercią ratownikowi medycznemu i próbował go zaatakować. Interweniujący policjanci również stali się celem jego agresji.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu skazał Krzysztofa J. na 12 lat więzienia za postrzelenie policjanta w maju 2022 r. Mężczyzna został oskarżony o usiłowanie zabójstwa i napaść na funkcjonariuszy.