W środę, 4 grudnia rusza proces Doriana S., który na początku tego roku w centrum Warszawy napadł, a następnie brutalnie zgwałcił 25-latkę. Liza z Białorusi leżała naga i nieprzytomna na schodkach kamienicy. Znalazł ją dozorca. Trafiła do szpitala, ale na ratunek było za późno. Mężczyźnie grozi dożywocie. Obrona chce utajnienia rozprawy.