Ksiądz Lech Lachowicz został brutalnie zaatakowany na plebanii. Podejrzanym o napaść jest 27-letni Szymon K., który mieszka zaledwie kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Sąsiedzi nie mają jednak złego zdania o nim. W rozmowie z "Faktem" wspominają, że był grzecznym, normalnym chłopakiem.