Policjanci z Bytowa zatrzymali 18-latka, który wsiadł za kierownicę, choć miał prawie promil alkoholu w swoim organizmie. Okazało się, że młodzieniec zdał egzamin na prawo jazdy dzień przed 18. urodzinami, a już dwa dni później udowodnił, że nie potrafi zastosować zdobytej wiedzy w praktyce. Tym samym zafundował sobie zakaz kierowania na minimum 3 lata.
Pełniący obowiązki komendanta komisariatu policji w Głownie komisarz Zbigniew Cupryn stracił prawo jazdy po tym, jak przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. O sprawie poinformował "Dziennik Łódzki". Przyłapany przez kolegów po fachu komendant próbował się tłumaczyć w dość zaskakujący sposób.
Straż Miejska w Gdańsku zatrzymała mężczyznę, który zignorował znak zakazu ruchu na ul. Słupskiej. Okazało się, że to przewinienie nie jest najgorszym, jakiego się dopuścił. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia.
Ciechanowscy policjanci podczas kontroli drogowej doznali konsternacji, gdy 78-letni kierujący chevroletem okazał prawo jazdy, które, jak się okazało, należało do… mężczyzny zmarłego kilka lat temu. 78-latek chciał w ten sposób ukryć przed policjantami fakt, że nie posiada uprawnień do kierowania.