Prokuratura w Olsztynie wnioskuje o umorzenie postępowania wobec Szymona K., który zabił księdza Lecha Lachowicza. Mężczyzna ma trafić do zakładu psychiatrycznego z powodu niepoczytalności - informuje "Super Express". Duchowny zmarł w wieku 72 lat.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie poinformowała, że biegli psychiatrzy orzekli, iż 27-letni mężczyzna podejrzany o zabójstwo księdza Lecha Lachowicza ze Szczytna w chwili popełnienia czynu nie miał zdolności do pokierowania swoim postępowaniem - informuje Polska Agencja Prasowa.
W sobotę przed południem zmarł w szpitalu ksiądz ze Szczytna, który był ofiarą brutalnej napaści - poinformował PAP w sobotę rzecznik Kurii w Olsztynie ks. Marcin Sawicki. W areszcie przebywa 27-letni mężczyzna podejrzany w tej sprawie. Być może wkrótce usłyszy zarzut zabójstwa.
Ksiądz Lech Lachowicz został brutalnie zaatakowany na plebanii. Podejrzanym o napaść jest 27-letni Szymon K., który mieszka zaledwie kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Sąsiedzi nie mają jednak złego zdania o nim. W rozmowie z "Faktem" wspominają, że był grzecznym, normalnym chłopakiem.