Arcybiskup oskarża o zlecenie zabójstwa? "To jest szaleństwo"

Ksiądz Daniel Galus oskarża arcybiskupa Wacława Depo o fałszywe zarzuty dotyczące planowania zamachu na jego życie. Wiadomo, że prokuratura prowadzi śledztwo.

Arcybiskup Depo miał oskarżyć ks. Galusa o zlecenie zabójstwa.Arcybiskup Depo miał oskarżyć ks. Galusa o zlecenie zabójstwa.
Źródło zdjęć: © PAP, Wikipedia
Mateusz Kaluga

Suspendowany ksiądz Daniel Galus, związany ze wspólnotą "Miłość i Miłosierdzie Jezusa", twierdzi, że arcybiskup Wacław Depo, metropolita częstochowski oskarżył go o planowanie zamachu na jego życie - informuje Dziennik Zachodni.

Okazuje się, że ksiądz arcybiskup Wacław Depo oskarżył mnie i kilka osób ze wspólnoty o to, że chcemy go zabić - że ja zleciłem zabójstwo biskupa, szczególnie jednej osobie ze wspólnoty. Byłem wstrząśnięty tym, co usłyszałem. Biskup oskarża mnie i osoby ze wspólnoty o to, że chcemy dokonać zamachu na jego życie, że chcemy go zamordować - cytuje portal księdza Galusa.

Jak się okazuje, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Tomasz Ozimek, potwierdził, że toczy się postępowanie, które dotyczy przygotowań do zamachu na arcybiskupa. - Prokuratura prowadzi postępowanie dotyczące niezawiadomienia organu powołanego do ścigania przestępstw o karalnym przygotowaniu do przestępstwa pozbawienia życia arcybiskupa częstochowskiego - przyznaje prokurator Tomasz Ozimek w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zełenski jest dyktatorem? "Dla niego jest ważne, by mieć poparcie"

Ksiądz Galus został zawieszony w 2022 r. przez arcybiskupa Depo. Wszystko przez nieposłuszeństwo wobec decyzji kościelnych. Archidiecezja Częstochowska zarzuca Galusowi prowadzenie działalności bez zgody Kościoła oraz wzbudzanie niechęci wśród wiernych.

Śledztwo rozpoczęło się w ubiegłym roku, jednak jak dotąd nikomu nie postawiono zarzutów. Prokuratura nie ujawnia szczegółów ani tożsamości osoby, która złożyła zawiadomienie. Ksiądz Galus i jego wspólnota zaprzeczają wszelkim oskarżeniom.

Suspendowany duchowny twierdzi, że rzekome działania arcybiskupa Depo są bezpodstawne i wynikają z "problemów duchowych i emocjonalnych". Dodatkowo, według Galusa, arcybiskup nie ma żadnych dowodów na wspomniane oskarżenia.

To jest jakieś szaleństwo. Jeszcze trochę, a będziemy oskarżeni, że wspólnota podpaliła Los Angeles, albo że chcemy wysadzić budynki kurii, albo że chcemy porwać samolot linii lotniczych LOT - cytuje zawieszonego księdza portal.

Mimo zakazu używania określenia "katolicka", wspólnota "Miłość i Miłosierdzie Jezusa" nadal organizuje spotkania modlitewne. Ksiądz Galus nie zamierza opuszczać pustelni w Czatachowej - dodaje Dziennik Zachodni.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany