Atak z nożem na dworcu w Hamburgu. Policja zatrzymała 39-letnią kobietę

Dramatyczne sceny na głównym dworcu w Hamburgu, na północy Niemiec. 39-letnia kobieta, uzbrojona w nóż, miała zaatakować przypadkowe osoby. Jak podaje "Bild", w ataku rannych zostało łącznie 18 osób. Cztery z nich walczą o życie.

Zatrzymano 39-letnią kobietęZatrzymano 39-letnią kobietę
Źródło zdjęć: © PAP | Georg Wendt
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Do ataku nożownika doszło 23 maja po godz. 18.00 na dworcu w Hamburgu na północy Niemiec. Początkowo informowano, że dwanaście osób zostało rannych. O godz. 20.45 służby podały, że łącznie poszkodowanych zostało 18 osób. Według "Bilda", cztery osoby są w stanie krytycznym, a pozostali odnieśli poważne, ale niezagrażające życiu obrażenia.

Skorygowano również informację dotyczącą zatrzymania napastnika. Okazało się, że osobą podejrzaną o atak jest 39-letnia kobieta. Zdaniem policji, prawdopodobnie działała sama. Jak relacjonuje "Bild", wyciągnęła nóż i zaczęła dźgać podróżnych, oczekujących na peronie 13/14. Kobietę zatrzymano. Policjanci zjawili się na miejscu zdarzenia w ciągu kilku sekund.

W niemieckich mediach pojawiły się zdjęcia z miejsca zdarzenia. Są drastyczne. Na jednym z nich widać zakrwawionego mężczyznę, który został dźgnięty w ramię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obala popularny mit. "Zaginięcie trzeba zgłosić od razu"

Atak nożownika w Hamburgu

Do ataku doszło, gdy dworzec był bardzo zatłoczony. Świadkowie relacjonowali, że w pewnym momencie zobaczyli zakrwawione postacie oraz osoby leżące na ziemi. Wybuchła panika, słychać było krzyki.

Na szczęście nie miałem słuchawek, więc usłyszałem, jak wszyscy zaczynają krzyczeć. A potem wszyscy uciekli – powiedział niemieckim mediom jeden z pasażerów.

Śledztwo dotyczące okoliczności zdarzenia jest w toku. Na razie nie wiadomo, kim jest zatrzymana 39-latka i co było powodem ataku.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany