Nikita Jones, 21-letnia mieszkanka stanu Karolina Północna, stanęła przed sądem. Jak donosi "The Daily Mirror", kobieta została oskarżona o znęcanie się nad dzieckiem. Jones miała zostawić swoje 6-tygodniowe niemowlę w samochodzie przy temperaturze około 4°C, podczas gdy sama poszła do pracy.
Policja znalazła 6-tygodniowe niemowlę, nieprzypięte pasami, na tylnym siedzeniu samochodu w centrum Raleigh. W tym samym czasie matka dziecka pracowała w pobliskim McDonaldzie. Samochód był wyłączony, a temperatura w środku pojazdu wynosiła około 4°C. Nie wiadomo na razie, jaki jest stan dziecka.
Czytaj także: Uśmiech mordercy. Zdjęcie obiegło świat
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyrodna matka z USA. Szokujące ustalenia policji
Jak podaje themirror.com, dzień przed pozostawieniem dziecka w aucie 21-latka miała je uderzyć w twarz, co spowodowało o siniaki pod oczami, obrzęk i zadrapanie na twarzy. Dzień później pozostawiła malutką córeczkę w aucie.
Czytaj również: Zatrzymali polskiego dziennikarza. Jest decyzja
Dr Ryan Lamb, dyrektor medyczny i przewodniczący oddziału medycyny ratunkowej w UNC Rex Holly Springs, stwierdził, że w przypadku temperatury 4 stopni Celsjusza w otoczeniu, hipotermia u dziecka może pojawić się zdecydowanie szybciej niż u dorosłego, bowiem maluchy są na nią bardziej podatne.
Osoba ubrana odpowiednio do temperatury 4°C może przebywać na zewnątrz przez kilka godzin. Niemowlęta nie są w stanie tak dobrze regulować swojej temperatury i mają większą powierzchnię ciała w stosunku do swojej masy – mają więcej do ogrzania - stwierdził medyk.
Lokalna stacja WNCN podaje, że Jones została osadzona w areszcie z kaucją ustaloną na poziomie 50 tys. dolarów za przestępstwo i 5 tys. dolarów za wykroczenie. Na 10 grudnia zaplanowano rozprawę sądową, gdzie zostaną odczytane jej zarzuty.