Dramat na stacji paliw w Zawierciu. Nie żyje kobieta

W czwartek, 2 stycznia, na stacji paliw w Zawierciu doszło do tragicznego incydentu. U kobiety nagle nastąpiło zatrzymanie krążenia, a mimo szybkiej interwencji służb medycznych, zmarła. Jak informował "Dziennik Zachodni", tego samego dnia w innym śląskim mieście miała miejsce kolejna śmierć.

Klientka stacji benzynowej zmarła. Doszło do zatrzymania krążenia Klientka stacji benzynowej zmarła. Doszło do zatrzymania krążenia
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Street View | Zawiercie112
Malwina Witkowska

2 stycznia, przed południem, na stacji paliw BP przy ul. Ignacego Paderewskiego w Zawierciu (województwo śląskie) miało miejsce dramatyczne zdarzenie. Kobieta, będąca klientką stacji, nagle zasłabła, co natychmiast wzbudziło niepokój wśród obecnych tam osób. Sytuacja szybko pogorszyła się, gdy doszło do zatrzymania krążenia.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń doszło do nieszczęśliwego zdarzenia losowego. Kobieta miała zasłabnąć. Na terenie stacji była prowadzona resuscytacja krążeniowo-oddechowa - przekazała "Dziennikowi Zachodniemu" podkom. Marta Wnuk z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukradł bmw, napadł na sklep i stację. 24-latkowi grozi do 20 lat

Niestety, pomimo natychmiastowej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, nie udało się uratować życia kobiety.

Kolejna tragedia na Śląsku

Tego samego dnia, 2 stycznia, doszło do kolejnej tragedii, tym razem w Częstochowie, gdzie na przystanku autobusowym przy ulicy Armii Krajowej zmarła 77-letnia kobieta. Jak informuje "Dziennik Zachodni", przyczyny jej śmierci wciąż nie są ustalone, a na miejscu zdarzenia interweniowała policja, prowadząc dochodzenie mające na celu wyjaśnienie okoliczności tragedii.

Pomimo intensywnych działań ratunkowych, które miały miejsce zarówno w Zawierciu, jak i w Częstochowie, nie udało się uratować życia kobiet. W obu przypadkach służby medyczne oraz ratunkowe zrobiły wszystko, by przywrócić funkcje życiowe, jednak ich wysiłki okazały się bezskuteczne. Obecnie w obu śląskich miastach trwa szczegółowe śledztwo prowadzone przez policję.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany