Gwałt na 25-latce w hotelu. "Ze szczególnym okrucieństwem"

Lubińscy policjanci zatrzymali dwóch obywateli Mołdawii - 25-latka i 33-latka. Są oni podejrzewani o pobicie i zgwałcenie swojej znajomej, również Mołdawianki. Mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie.

Zgotowali piekło 25-latce.Zgotowali piekło 25-latce.
Źródło zdjęć: © KPP w Lubinie
Mateusz Domański

Asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowa KPP w Lubinie, informuje na stronie internetowej jednostki, że "zdarzenie miało miejsce 8 lipca br. na terenie jednego z hoteli robotniczych w Lubinie".

Jak ustalili policjanci, brało w nim udział troje obywateli Mołdawii, kobieta w wieku 24 lat i dwóch mężczyzn w wieku 25 i 33 lat, którzy wspólnie spożywali dużą ilość alkoholu. Byli wielokrotnie upominani przez pracowników obiektu, gdyż kłócili się i wszczynali awantury. W pewnym momencie doszło między nimi do poważnej kłótni, podczas której sprawcy dotkliwie pobili 24-latkę, a jeden z nich zgwałcił kobietę - zrelacjonowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Weszli na prywatną posesje. Odkrycie służb na Podlasiu

Zarzuty dla obywateli Mołdawii

Mężczyźni oddalili się z miejsca przestępstwa. Zostali jednak szybko namierzeni i zatrzymani przez lubińskich policjantów. Umieszczono ich w policyjnym areszcie, po czym zostali doprowadzeni do prokuratury.

Prokurator, na podstawie zgromadzonego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego, przedstawił obu mężczyznom zarzuty za to, że działając wspólnie i w porozumieniu oraz ze szczególnym okrucieństwem doprowadzili obywatelkę Mołdawii do obcowania płciowego - przekazała asp. szt. Serafin.

Mężczyźni usłyszeli też zarzut zniszczenia mienia, a dokładnie pokoju hotelowego, w którym doszło do przestępstwa. Straty oszacowano na kwotę 2,5 tys. zł.

Okazało się, że 33-latek ma kryminalną przeszłość, więc będzie odpowiadał za popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy. Obaj sprawcy zostali już tymczasowo aresztowani, a pokrzywdzona objęta opieką medyczną i pomocą psychologiczną - podsumowała rzeczniczka policji.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany