Gwałt w hotelu w Chorwacji. Zatrzymano trzech mężczyzn

Trzech Brytyjczyków, w tym dwóch pochodzących z Kosowa, zostało aresztowanych w Splicie pod zarzutem gwałtu na Chorwatce. Dramat kobiety trwał co najmniej dwie godziny w pokoju hotelowym. Udało się jednak jej wydostać i wezwać służby.

W Splicie doszło do gwałtu w hotelu.W Splicie doszło do gwałtu w hotelu.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Kaluga

Policja w Splicie zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o gwałt na kobiecie pochodzącej z Chorwacji - donosi chorwacki portal "Dalmatinski". Jeden z podejrzanych został zatrzymany na miejscu, a pozostali dwaj zostali zatrzymani po krótkich poszukiwaniach. Wiadomo, że pochodzą oni z Wielkiej Brytanii, z czego co najmniej dwóch pochodzi z Kosowa.

Sąd w Splicie zdecydował o areszcie na okres miesiąca dla wszystkich zaangażowanych w sprawę, aby zapobiec ewentualnej ucieczce. Podejrzani są o dokonanie przestępstwa we wtorek rano, między godziną piątą a siódmą trzydzieści, w hotelowej pokoju nad brzegiem morza.

Zgodnie z chorwackim kodeksem karnym, za takie przestępstwo grozi kara od sześciu miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie ewakuowali czołg i załogę. Ukraińcy ukryli się w zaroślach

Portal "Dalmatinski" podaje, że ofiara spotkała jednego z mężczyzn na mieście. Razem pojechali na przejażdżkę motocyklem, po czym przyjęła zaproszenie i pojawiła się w jego pokoju hotelowym.

Tam rozpoczął się jej dramat. Była znieważana, została pogryziona i mimo sprzeciwu dotykana w miejsca intymne. Podejrzani nie reagowali na sugestie, że kobieta odczuwa ból. Do "zabawy" dołączyli koledzy pierwszego mężczyzny, jednak w pewnym momencie Chorwatce udało się wydostać i wezwać pomoc.

Dramat kobiety trwał co najmniej dwie godziny. Żaden z podejrzanych nie przyznaje się do winy. Jeden z mężczyzn chciał zaoferować kaucję w wysokości 30 tysięcy euro, ale sąd nie zgodził się na zwolnienie z aresztu.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany