Kierowca miał 3,7 promila alkoholu. Zatrzymali go ratownicy medyczni

W minioną niedzielę w miejscowości Nowy Dwór (woj. wielkopolskie) zatrzymano kierowcę, który - jak się okazało - miał aż 3,72 promila alkoholu w organizmie. Jadącego slalomem mężczyznę zauważyli ratownicy medyczni, którzy zatrzymali pojazd i wezwali policję.

Ratownicy medyczni zauważyli pijanego kierowcę; zdj. poglądoweRatownicy medyczni zauważyli pijanego kierowcę; zdj. poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aneta Polak

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 lutego tuż przed północą, w miejscowości Nowy Dwór. Ratownicy medyczni zauważyli, że kierowca, który jedzie przed nimi, ma trudności z utrzymaniem prostego toru jazdy.

Podejrzewając, że prowadzący może być pod wpływem alkoholu, zatrzymali pojazd i podeszli do kierowcy. Od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu, co potwierdziło ich przypuszczenia - relacjonuje Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.

Gdy na miejscu zjawili się policjanci, okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 26-letni obywatel Mołdawii. Mężczyzna był kompletnie pijany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał pod samochód. Moment potrącenia rowerzysty

Przeprowadzone badanie wykazało 3,72 promila alkoholu w jego organizmie. Okazało się także, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy – dokument został mu zatrzymany rok wcześniej przez czeskie służby za podobne przestępstwo - czytamy w policyjnym komunikacie.

Pijany kierowca w rękach policji

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do kościańskiej komendy. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest poważnym przestępstwem, za które grozi kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a także przepadek równowartości samochodu. W przypadku 26-letniego Mołdawianina, jego pojazd wyceniono na 69 tysięcy złotych.

Jak informowaliśmy wczoraj, do szpitala w Gnieźnie trafił mężczyzna, u którego lekarze stwierdzili aż 13 promili, choć dawka śmiertelna dla wielu osób to połowa tego stężenia. Pacjent nie przeżył.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"