Kierowca nie zauważył znaku. Ciężarówka zaklinowała się pod wiaduktem

W Mysłowicach (woj. śląskie) 61-letni kierowca ciężarówki utknął pod wiaduktem, ignorując znak ograniczenia wysokości. Mężczyzna dostał mandat, a policja ostrzega: takie sytuacje mogą skończyć się tragicznie.

Wjechał pod wiadukt mimo zakazu. Policja ukarała kierowcę ciężarWjechał pod wiadukt mimo zakazu. Policja ukarała kierowcę ciężarówki
Źródło zdjęć: © Policja
Danuta Pałęga

Jak podaje Dziennik Zachodni, we wtorek 30 września po południu w Mysłowicach doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. Około godziny 15:30 służby otrzymały zgłoszenie o pojeździe ciężarowym, który zaklinował się pod wiaduktem kolejowym na ul. Obrzeżnej Północnej.

Na miejscu interweniowali funkcjonariusze policji, którzy potwierdzili, że kierowca 61-letniego pojazdu ciężarowego nie dostosował się do oznakowania drogowego. Jak informuje Dziennik Zachodni, mężczyzna wjechał pod wiadukt, mimo wyraźnie widocznego znaku ostrzegającego przed ograniczeniem wysokości.

"Wiózł wiadukt?" – żartowali internauci

Do sytuacji doszło na odcinku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie przejazdu dla pojazdów przekraczających określoną wysokość. Niestety, kierowca zignorował ten znak i doprowadził do zderzenia górnej części pojazdu z konstrukcją wiaduktu.

Jak tłumaczy asp. Łukasz Paździora z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach, cytowany przez Dziennik Zachodni, była to klasyczna kolizja wynikająca z nieprzestrzegania przepisów. Choć sytuacja wyglądała groźnie, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Internauci w mediach społecznościowych ironicznie komentowali, że "kierowca chyba wiózł wiadukt" albo że "skończyło mu się paliwo, zanim zdążył cofnąć".

Mandat i apel policji

W związku z kolizją 61-letni kierujący został ukarany mandatem karnym. Kara mogła być dużo surowsza, gdyby doszło do uszkodzenia infrastruktury kolejowej lub zagrożenia dla innych uczestników ruchu.

Policjanci przypominają, że znaki B-16 i B-18, dotyczące odpowiednio ograniczenia wysokości i masy pojazdów, nie są jedynie "dekoracją drogową", lecz mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. – Ich lekceważenie może mieć tragiczne skutki – ostrzegają funkcjonariusze z Mysłowic.

Bezpieczeństwo zaczyna się od podstaw

Sytuacja z ul. Obrzeżnej Północnej to kolejny przykład na to, jak ważne jest przestrzeganie podstawowych przepisów ruchu drogowego. W tym przypadku skończyło się jedynie na mandacie i zablokowanej drodze, ale podobne przypadki mogą prowadzić do dużo poważniejszych konsekwencji – zarówno dla kierowcy, jak i innych osób.

Wybrane dla Ciebie

Jechał nocą bez świateł. Niewiarygodne, kto siedział za kierownicą
Jechał nocą bez świateł. Niewiarygodne, kto siedział za kierownicą
Pędził ponad 220 km/h. Potężna kara dla kierowcy
Pędził ponad 220 km/h. Potężna kara dla kierowcy
Zadzwoniła na 112 i zgłosiła porwanie. Policja szukała jej cały dzień
Zadzwoniła na 112 i zgłosiła porwanie. Policja szukała jej cały dzień
Tragiczne odkrycie w American Airlines. Policja prowadzi śledztwo
Tragiczne odkrycie w American Airlines. Policja prowadzi śledztwo
Sebastian M. przed mediacjami. Stanie przed rodziną ofiar
Sebastian M. przed mediacjami. Stanie przed rodziną ofiar
Spowodował karambol na S8? 57-letni kierowca usłyszał zarzuty
Spowodował karambol na S8? 57-letni kierowca usłyszał zarzuty
Zamieszki w ośrodku Grecji. To w nim przebywa Bartosz G.
Zamieszki w ośrodku Grecji. To w nim przebywa Bartosz G.
Pijany Brytyjczyk próbował otworzyć drzwi samolotu. Wiadomo, kim jest
Pijany Brytyjczyk próbował otworzyć drzwi samolotu. Wiadomo, kim jest
Wypadek podczas prac rolniczych. Kobieta straciła rękę
Wypadek podczas prac rolniczych. Kobieta straciła rękę
Pobicie w Międzyzdrojach. Podejrzany na wolności. "Bulwersujące"
Pobicie w Międzyzdrojach. Podejrzany na wolności. "Bulwersujące"
Postrzelona łosica konała całą noc w polu kukurydzy. Dramat na Podlasiu
Postrzelona łosica konała całą noc w polu kukurydzy. Dramat na Podlasiu
Ekstradycja Bartosza G. "Grecja przekroczyła terminy"
Ekstradycja Bartosza G. "Grecja przekroczyła terminy"