Kradł nałogowo od lat. Wpadł, gdy ukradł skuter wodny w centrum Warszawy

42-letni mieszkaniec Zielonki przez lata kradł różne przedmioty, od lamp ulicznych po kable. Wciąż miał wiertarkę, którą ukradł 15 lat temu w Białymstoku. W końcu mężczyzna wpadł, gdy ukradł skuter wodny z parkingu podziemnego galerii handlowej w centrum Warszawy.

Złodziej wpadł, bo połakomił się na skuter wodnyZłodziej wpadł, bo połakomił się na skuter wodny
Źródło zdjęć: © Materiały policyjne
oprac.  APOL

Mieszkaniec podwarszawskiej Zielonki, 42-letni mężczyzna, przez lata zajmował się kradzieżami różnorodnych przedmiotów, w tym lamp ulicznych i kabli. W jego posiadaniu znajdowała się nawet wiertarka skradziona 15 lat temu w Białymstoku. Ostatecznie 42-latek został zatrzymany po kradzieży skutera wodnego w Warszawie.

Kradzież skutera wodnego

Kryminalni ze Śródmieścia zajęli się sprawą kradzieży, która miała miejsce na parkingu podziemnym galerii handlowej przy ulicy Złotej. Zniknęła stamtąd przyczepa ze skuterem wodnym o wartości 60 tys. zł. Śledczy szybko wytypowali podejrzanego - 42-letniego mieszkańca Zielonki.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Z ustaleń policji wynikało, że mężczyzna obserwował swój cel od dłuższego czasu, a następnie wjechał na parking dostawczym renault i ukradł skuter z przyczepką.

"Aby zmylić śledczych, sprawca zmienił tablice rejestracyjne, które pochodziły z osobowego peugeota. A żeby uchronić siebie przed utratą zdobyczy, założył na dyszel od przyczepki zabezpieczenie antykradzieżowe" - przekazał mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy.

Złodziej w rękach policji

Policjanci udali się do Zielonki, gdzie w garażu podziemnym odnaleźli skuter i przyczepkę, a także przydrożne lampy, kable budowlane oraz elektronarzędzia. Wśród znalezisk była również wiertarka skradziona 15 lat temu w Białymstoku.

Jak relacjonuje policja, 42-latek nie spodziewał się wizyty funkcjonairuszy. Mężczyzna miał już na koncie 16 lat spędzonych w więzieniu, w tym za kradzieże, co oznacza, że działał w warunkach recydywy.

To jednak nie koniec problemów mężczyzny. Okazało się, że co najmniej dwukrotnie złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązywał do sierpnia tego roku. Usłyszał więc zarzuty za kradzież i złamanie zakazu prowadzenia pojazdów.

"Sąd zastosował wobec 42-latka środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju" - przekazał mł. asp. Pacyniak.

Czynności z zatrzymanym 42-latkiem
Czynności z zatrzymanym 42-latkiem © KRP Warszawa
Czynności z zatrzymanym 42-latekiem
Czynności z zatrzymanym 42-latekiem © KRP Warszawa
Wybrane dla Ciebie
Fala ksenofobicznych wpisów po śmierci 11-latki. Policja dementuje plotki o pochodzeniu sprawczyni
Fala ksenofobicznych wpisów po śmierci 11-latki. Policja dementuje plotki o pochodzeniu sprawczyni
Śmierć podczas interwencji. Byli policjanci znów staną przed sądem
Śmierć podczas interwencji. Byli policjanci znów staną przed sądem
11-latka zamordowana nożem. Tak wyglądała akcja ratunkowa
11-latka zamordowana nożem. Tak wyglądała akcja ratunkowa
Dramatyczna bójka w Toruniu. Mężczyzna sięgnął po nóż
Dramatyczna bójka w Toruniu. Mężczyzna sięgnął po nóż
Był ścigany listem gończym. Wytropili go policyjni "łowcy głów"
Był ścigany listem gończym. Wytropili go policyjni "łowcy głów"
Atak przed Lidlem. Wstrząsające sceny. Akurat pakowała zakupy
Atak przed Lidlem. Wstrząsające sceny. Akurat pakowała zakupy
Mustang w rzece. Wstrząsający finał poszukiwań kierowcy
Mustang w rzece. Wstrząsający finał poszukiwań kierowcy
Strzelanina na uniwersytecie w USA. Są nowe informacje
Strzelanina na uniwersytecie w USA. Są nowe informacje
28-latek wyszedł z psem. W nocy napłynęły tragiczne wieści
28-latek wyszedł z psem. W nocy napłynęły tragiczne wieści
"Liczą się układy". Matka Bartosza G. zabrała głos
"Liczą się układy". Matka Bartosza G. zabrała głos
11-latka nie żyje. Dyrektor o sytuacji w szkole. Ogromna skala kryzysu
11-latka nie żyje. Dyrektor o sytuacji w szkole. Ogromna skala kryzysu
Bartosz G. trafi do Polski. "W ciągu 7 dni"
Bartosz G. trafi do Polski. "W ciągu 7 dni"