Krzyczała, a on zadawał ciosy. Lekarz nie przyznaje się do winy

W Lublinie rozpoczął się proces Andrzeja K., lekarza oskarżonego o brutalne zabójstwo żony. Według prokuratury, mężczyzna zadał jej co najmniej 35 ciosów nożem. Grozi mu dożywocie.

Gdańsk, 14.05.2025. Oskarżony Maksymilian S. na sali rozpraw Sądu Okręgowego w Gdańsku, 14 bm. Rozpoczął się proces 20-letniego Maksymiliana S., który w 2024r. na peronie w Sopocie miał wepchnąć pod pociąg 23-latka. Za zabójstwo grozi Maksymilianowi S. dożywocie. (jm) PAP/Adam Warżawa *** UWAGA!!! ZAKAZ PUBLIKACJI WIZERUNKU I DANYCH OSOBOWYCH OSKARŻONEGO! ***Proces lekarza oskarżonego o zabójstwo żony w Lublinie (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Adam Warżawa
Danuta Pałęga

Przed Sądem Okręgowym w Lublinie ruszył proces Andrzeja K., lekarza oskarżonego o zabicie swojej żony we wrześniu ubiegłego roku w Annopolu, województwo lubelskie.

Według ustaleń śledczych, mężczyzna miał zadać ofierze co najmniej 35 ciosów nożem. Andrzej K. nie przyznał się do winy podczas śledztwa. Za zarzucany czyn grozi mu dożywocie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmierć 18-latki w Kamieniu Pomorskim. Bezkompromisowy głos z obozu Ziobry

Przebieg procesu

Podczas rozpoczęcia procesu sąd zdecydował o częściowym wyłączeniu jawności rozprawy, co miało na celu ochronę bliskich ofiary. Wnioskowali o to zarówno obrońca oskarżonego, jak i oskarżyciel posiłkowy, a prokurator poparł ten wniosek. Dziennikarze mogli uczestniczyć w rozprawie jedynie do momentu odczytania zarzutów.

Prokurator Kamil Matusz oskarżył Andrzeja K. o zabójstwo w zamiarze bezpośrednim. Według prokuratury, mężczyzna miał najpierw uderzyć żonę butelką w głowę, a następnie zadać jej co najmniej 35 ciosów nożem w różne części ciała, co doprowadziło do jej śmierci z powodu wykrwawienia.

Dramatyczne wydarzenia w Annopolu

We wrześniu ubiegłego roku policja otrzymała zgłoszenie o krzykach kobiety wzywającej pomocy w jednym z bloków w Annopolu. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali Andrzeja K., który otworzył im drzwi. W kuchni znaleziono nieprzytomną, ranną kobietę. Obok niej leżał nóż, a drugi, pokryty krwią, znajdował się na blacie kuchennym. Mimo podjętej reanimacji, życia 57-letniej pielęgniarki nie udało się uratować.

Prokuratura Rejonowa w Kraśniku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 65-letniemu lekarzowi. W akcie oskarżenia podkreślono, że mimo krzyków i oporu ofiary, oskarżony kontynuował zadawanie ciosów.

Tło sprawy

Andrzej K. i jego żona byli małżeństwem od kilkudziesięciu lat i wspólnie prowadzili przychodnię zdrowia. Uchodzili za zgodną parę, a policja nigdy wcześniej nie interweniowała w ich domu. Podczas śledztwa Andrzej K. nie przyznał się do zarzutu, a biegli psychiatrzy uznali, że był poczytalny.

Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Olsztynie. Potrzebne były dwa parawany
Tragedia w Olsztynie. Potrzebne były dwa parawany
"Koniec pomiatania". Tajemnicze wpisy matki Bartosza G.
"Koniec pomiatania". Tajemnicze wpisy matki Bartosza G.
Nie żyje 17-latek. Pokazali miejsce tragedii
Nie żyje 17-latek. Pokazali miejsce tragedii
Pokazali straszne nagranie. Rosjanie nie usuwają ciał poległych
Pokazali straszne nagranie. Rosjanie nie usuwają ciał poległych
Krwawa jatka w Niemczech. W czterech pobili 13-latka
Krwawa jatka w Niemczech. W czterech pobili 13-latka
Podpalił wiatę i auto byłej partnerki. Wszystko z miłości
Podpalił wiatę i auto byłej partnerki. Wszystko z miłości
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu