Po pół roku intensywnych działań policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o zabójstwo 33-letniego mieszkańca powiatu wołomińskiego. Nadpalone ciało ofiary znaleziono w sierpniu 2024 r. w powiecie węgrowskim. Dwaj znajomi ofiary usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani.
Jak poinformował asp. Marcin Sawicki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, nad sprawą pracowali funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego oraz Wydziału Kryminalnego KWP, a także śledczy z Prokuratury Rejonowej w Węgrowie.
W środę dwaj mieszkańcy Wołomina, w wieku 29 i 31 lat, zostali zatrzymani, a w czwartek doprowadzeni do Sądu Rejonowego w Węgrowie, który zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu – powiedział asp. Sawicki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podejrzanym grozi kara dożywotniego więzienia.
Makabryczne odkrycie w Szuminie
Pod koniec sierpnia ubiegłego roku, w rejonie starorzecza Bugu w Szuminie, odkryto nadpalone ciało mężczyzny. "Na podstawie badań laboratoryjnych ustalono, że zmarłym był 33-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego" – dodał Sawicki. Przełom w śledztwie nastąpił dzięki analizie zapisów monitoringu, która ujawniła kluczowy szczegół.
Czytaj także: Brutalny atak na 19-letnią Lilianę. Jej matka reaguje
Działania operacyjne, w tym typowanie podejrzanych na podstawie zebranych informacji, sprawdzenia powiązań denata z lokalnym środowiskiem oraz przesłuchania wielu świadków, doprowadziły do wytypowania sprawców i ustalenia motywów ich działania. Policja nie ujawnia szczegółów ze względu na dobro śledztwa.
Rok temu do tragicznego zdarzenia doszło w Łodzi przy ul. Pomorskiej. Na przystanku tramwajowym spłonął mężczyzna. Okazało się, że ktoś celowo go podpalił.
W związku z tą sprawą zatrzymano 33-letniego mężczyznę. "Na obecnym etapie wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z zabójstwem popełnionym ze szczególnym okrucieństwem" - poinformował wówczas Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.