Nagranie z Częstochowy. Biją pięściami, a potem kopią. Nikt się nie przyznaje

Jak informuje lokalny portal klobucka.pl, w centrum Częstochowy w ostatnich tygodniach narasta problem przemocy i zakłócania porządku publicznego. Miejsca, które dotąd uchodziły za bezpieczne – jak aleja Najświętszej Maryi Panny – coraz częściej stają się sceną nocnych interwencji służb. Tak było też nocą z 1 na 2 sierpnia. Do sieci trafiło nagranie bójki, która, według relacji policji, nie miała miejsca.

Niepokój w centrum Częstochowy. Siekiera, zaczepki i brak sprawcNiepokój w centrum Częstochowy. Siekiera, zaczepki i brak sprawców
Źródło zdjęć: © klobucka.pl
Danuta Pałęga

Do jednego z niepokojących zdarzeń doszło w nocy z 1 na 2 sierpnia. Około godziny 1:00 dyżurny częstochowskiej policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie przemieszczającym się w al. NMP z siekierą w rękach – informuje redakcję portalu klobucka.pl asp. Marlena Leszczyniak, pełniąca obowiązki oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Mimo szybkiej reakcji, funkcjonariusze nie napotkali nikogo, kto miałby przy sobie niebezpieczny przedmiot. Policjanci rozmawiali z przechodniami i osobami przebywającymi w pobliżu, jednak nikt nie potwierdził obecności uzbrojonego mężczyzny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Agresywna para pobiła strażnika miejskiego. Zaatakowali, bo zwrócił im uwagę

Zgłoszenie o zaczepkach na przystanku tramwajowym

To nie był jednak koniec nocnych zgłoszeń. Kilkanaście minut po pierwszym alarmie dyżurny odebrał kolejne zawiadomienie – tym razem dotyczące grupy osób rzekomo zaczepiającej mężczyzn przy przystanku tramwajowym na skrzyżowaniu al. NMP i ul. Wolności. Jak relacjonuje asp. Leszczyniak, po przybyciu na miejsce patrol zastał dwie osoby narodowości ukraińskiej.

Z ich relacji wynikało, że żadne incydenty nie miały miejsca – nikt ich nie zaczepiał, nie czuli się zagrożeni, a całe zgłoszenie mogło być fałszywym alarmem lub nieporozumieniem. "Czy faktycznie zagrożenia nie było, oceńcie sami…" – pisze klobucka.pl, publikując nagranie na którym widać fragment szarpaniny. Mężczyźni najpierw okładają zaatakowanego pięściami, a kiedy upada, kopią.

Nocne interwencje coraz częstsze

Aleje NMP, dotąd postrzegane jako stosunkowo spokojna część w samym sercu Częstochowy, coraz częściej trafiają do raportów policyjnych. Zaledwie kilka dni wcześniej informowano o ugodzeniu nożem cudzoziemca, a teraz pojawiły się kolejne zgłoszenia dotyczące obecności uzbrojonego mężczyzny i potencjalnych zaczepek.

Choć żadna z ostatnich interwencji nie zakończyła się zatrzymaniami, a sytuacje nie zostały jednoznacznie potwierdzone, rosnąca liczba zgłoszeń może świadczyć o pogarszającym się poczuciu bezpieczeństwa mieszkańców – zwłaszcza w godzinach nocnych.

Policja apeluje o rozwagę i zgłaszanie incydentów

Częstochowska policja podkreśla, że każde zgłoszenie traktowane jest poważnie i dokładnie weryfikowane. Funkcjonariusze apelują, by nie lekceważyć podejrzanych sytuacji, ale równocześnie podchodzić do nich odpowiedzialnie i nie wywoływać niepotrzebnej paniki.

Władze miejskie oraz służby porządkowe zapowiadają wzmożone patrole w centrum miasta, zwłaszcza w godzinach wieczornych i nocnych.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury