Wstrząsające odkrycie na terenie lasu w Łysomicach potwierdzili już policjanci. To tam, w czwartek (19 grudnia) odnaleziono zwłoki mężczyzny. Portal ototorun.pl poinformował, że chodzi o byłego komendanta policji. Miał 53 lata.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci byłego Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu. Wstępnie nic nie wskazuje, by do jego śmierci przyczyniły się jakiekolwiek osoby - mówi asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu cytowana przez lokalne medium.
Policjant w służbie spędził ponad trzy dekady. Pracę rozpoczął w 1991 roku, a zakończył żegnany przez toruńskie władze i miejskich polityków w 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez ostatnie 10 lat pracy związany był z Toruniem, gdzie pracował początkowo jako zastępca komendanta, a potem jako komendant. Wcześniej także związany był z regionem. Najpierw służył w Nakle, a potem w Bydgoszczy. Pracował w pionie kryminalnym.
Był pierwszym komendantem w Toruniu, żegnanym z należnymi honorami i uznaniem.
Zarówno w podległej jednostce, jak i w samorządzie miejskim Torunia oraz zaprzyjaźnionych samorządach powiatu toruńskiego cenimy tę 31-letnią służbę policyjną – podkreślał Michał Zaleski, były prezydent Torunia, podczas uroczystości wieńczących przejście policjanta na emeryturę na początku 2022 roku.