Niemowlę z obrażeniami. Sąd skazał ojca

Sąd Rejonowy w Koszalinie skazał ojca na rok więzienia za spowodowanie obrażeń u sześciomiesięcznego syna. Matka dziecka została ukarana grzywną za to, że dopuściła do opieki nad dzieckiem nietrzeźwego ojca.

Ojciec został skazany na rok więzienia Ojciec został skazany na rok więzienia
Źródło zdjęć: © Pexels
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Ojciec skazany na rok więzienia za obrażenia u dziecka.
  • Matka ukarana grzywną za zaniedbanie opieki.
  • Wyrok nie jest prawomocny.

Wyrok w Koszalinie

Sąd Rejonowy w Koszalinie wydał wyrok w sprawie rodziców oskarżonych o spowodowanie obrażeń u swojego sześciomiesięcznego syna. 34-letni Łukasz Ś. został skazany na rok więzienia za spowodowanie średnich obrażeń ciała u dziecka. Matka, Anna Ś., otrzymała grzywnę w wysokości 2 500 zł za dopuszczenie do opieki nad dzieckiem nietrzeźwego ojca.

Do dramatycznego zdarzenia doszło 1 listopada 2024 roku. Łukasz Ś., będąc pod wpływem alkoholu, spowodował u syna obrażenia, w tym stłuczenia głowy oraz złamania kończyn. Sąd uznał, że matka nie zapewniła dziecku odpowiedniej opieki, co skutkowało jej ukaraniem grzywną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagranie z Osin. Słychać głośną eksplozję

Sędzia Anna Krawczuk podkreśliła, że ojciec nie będzie mógł zbliżać się do dziecka przez trzy lata. - Skazuję oskarżonego na karę jednego roku pozbawienia wolności -mówiła sędzia Krawczuk.

Zdarzenie zostało zgłoszone przez sąsiadów, którzy usłyszeli krzyki i płacz dziecka. Po przybyciu na miejsce policja zauważyła zasinienia u niemowlęcia i wezwała karetkę. Rodzice byli nietrzeźwi w chwili zatrzymania.

Wyrok nie jest prawomocny, a oboje rodzice zostali obciążeni kosztami postępowania sądowego. Sąd zwolnił ich jednak z obowiązku opłat. Sprawa wciąż może być przedmiotem odwołania.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany