Oszukał starszą kobietę. "Odbierak" zatrzymany w Wołominie

Funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o udział w oszustwie metodą "na wypadek". Ofiarą padła starsza mieszkanka, która straciła 40 tys. zł. Zatrzymany pełnił rolę tzw. odbieraka, czyli osoby odbierającej pieniądze od ofiary.

Policjanci zatrzymali oszusta Policjanci zatrzymali oszusta
Źródło zdjęć: © KPP w Wołominie
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Wołomińscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwo.
  • Sprawca wyłudził od seniorki ponad 40 tys. zł.
  • Sąd zastosował tymczasowy areszt dla zatrzymanego.

Oszustwo metodą "na wypadek"

Policjanci z Wołomina zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o udział w oszustwie metodą "na wypadek". Ofiarą przestępstwa padła starsza mieszkanka Wołomina, która - działając w stresie i pod presją emocji - straciła swoje oszczędności. Jak przekazała policja, zatrzymany pełnił rolę tzw. odbieraka, czyli osoby, która osobiście przejmuje gotówkę od pokrzywdzonych.

Kurier przyniósł jedzenie. Zobaczył paczkę, nie mógł się powstrzymać

Schemat oszustwa rozpoczął się od telefonu od kobiety podszywającej się pod córkę seniorki. W rozmowie przekonywała ona, że spowodowała wypadek i pilnie potrzebuje 65 tys. zł na zapłatę odszkodowania. Zaniepokojona kobieta, chcąc pomóc córce, przekazała ponad 40 tys. zł mężczyźnie, który przedstawił się jako funkcjonariusz policji.

Dzięki szybkim działaniom mundurowych udało się ustalić tożsamość sprawcy i zatrzymać go przed jednym ze sklepów w Zielonce. Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Usłyszał zarzut oszustwa w warunkach recydywy, a na wniosek prokuratury sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Apel do seniorów

Policjanci z Wołomina apelują do mieszkańców, zwłaszcza osób starszych, o zachowanie szczególnej ostrożności podczas rozmów telefonicznych. Przypominają, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani nie informują o prowadzonych sprawach przez telefon. W razie wątpliwości należy skontaktować się z rodziną lub bezpośrednio z policją.

Apel skierowany jest również do bliskich seniorów – warto rozmawiać z nimi o zagrożeniach i uczulać na coraz bardziej wyrafinowane metody oszustów. Wiedza i czujność mogą skutecznie ochronić przed utratą oszczędności i konsekwencjami podobnych przestępstw.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności