Pijana matka na ławce, a niemowlę samo w domu. Policja nie może jej przesłuchać

Nietrzeźwa kobieta leżała na ławce, a w jej mieszkaniu samotnie przebywało niemowlę. 37-latka miała ponad 4 promile i nadal nie jest w stanie złożyć wyjaśnień. "Kobieta cały czas przebywa pod opieką lekarzy" – powiedziała w rozmowie z o2.pl st. sierż. Justyna Graszk z KPP w Kościerzynie. Służby muszą czekać, aż stan na tyle się poprawi, by dało się przesłuchać matkę.

 Pijana matka zostawiła 6-miesięczne dziecko samo w domu. Miała ponad 4 promile Pijana matka zostawiła 6-miesięczne dziecko samo w domu. Miała ponad 4 promile
Źródło zdjęć: © Pexels, Pixabay
Malwina Witkowska

W niedzielne popołudnie, 23 lutego, policjanci otrzymali zgłoszenie od dyspozytora numeru alarmowego 112 o nietrzeźwej kobiecie leżącej na ławce na jednym z osiedli w Kościerzynie (woj. pomorskie). Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali 37-letnią mieszkankę powiatu kościerskiego w stanie silnego upojenia alkoholowego.

Miała ponad 4 promile alkoholu w organizmie. To był dopiero początek szokujących informacji związanych z kobietą. Ta wyjawiła szybko swój sekret.

Policjanci wspólnie z Zespołem Ratownictwa Medycznego udzielili jej niezbędnej pomocy. Kobieta jednak mocno nalegała, by wrócić do domu, dlatego dzielnicowy wraz z ratownikiem medycznym postanowili sprawdzić jej miejsce zamieszkania, podejrzewając, że ktoś może się tam znajdować. I nie pomylili się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wypadł z drogi na zakręcie. Kierowca nie miał szans

Kościerzyna. Zostawiła niemowlę samo w domu

Po wejściu do mieszkania funkcjonariusz zauważył w jednym z pokoi 6-miesięczne dziecko, które na szczęście było w dobrym stanie. Ze względu na stan nietrzeźwości kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej dalszej pomocy medycznej. To dopiero początek jej problemów, musi jednak - zgodnie z prawem - wytrzeźwieć.

Na chwilę obecną, kobieta cały czas przebywa pod opieką lekarzy. Jeszcze nie przeprowadzono czynności. Jak tylko uzyskamy zgodę od personelu medycznego, to jak najbardziej zostaną czynności wykonane - powiedziała w rozmowie z o2.pl starsza sierżant Justyna Graszk z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie.

Niemowlę pozostawało bez opieki samo w domu. Nie wiadomo, na jak długo matka porzuciła swoją pociechę. Dziewczynkę przewieziono na szczegółowe badania lekarskie, a następnie umieszczono w pogotowiu opiekuńczym. Matka dochodzi do siebie, nadal nie mogą być prowadzone żadne czynności przez śledczych.

Trwają czynności związane z przesłuchaniem świadków. Następnie będziemy dążyć do ustalenia, jak długo 6-miesięczne dziecko pozostawało bez opieki. Dokładny czas określamy na podstawie zeznań matki - oznajmiła st. sierż. Justyna Graszk w rozmowie z o2.pl.

Sprawą pijanej matki zajmie się sąd

W trosce o dobro dziecka służby i urzędnicy zdecydowali o jego umieszczeniu w pogotowiu opiekuńczym w trybie zabezpieczenia. To standardowa procedura. - Sąd zadecyduje o dalszych losach dziecka – poinformowała nas st. sierż. Justyna Graszk.

Niemowlę pozostanie w pogotowiu opiekuńczym do czasu, gdy sąd, na podstawie zgromadzonych dowodów, zdecyduje o jego przyszłości. Matka 6-miesięcznego niemowlęcia może zostać pozbawiona prawa do opieki nad nim. Okoliczności sprawy wskazują, że taka decyzja może właśnie zapaść.

Kobieta odpowie za swoje postępowanie przed sądem. Jeśli śledztwo potwierdzi, że swoim działaniem naraziła dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi jej kara do 5 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu