Do zdarzenia doszło 14 października na drodze krajowej nr 25 w miejscowości Brzoza. Zderzyły się tam dwa pojazdy — jednym kierował Krystian W., który jechał z partnerką, drugim autem podróżowała kobieta z dzieckiem.
Początkowo wydawało się, że doszło do wypadku. Spekulowano, że może kierowca zasnął, jechał zbyt szybko, albo nawierzchnia była śliska i nie opanował pojazdu. Jednak "Gazeta Wyborcza" ujawniła szokujące okoliczności zdarzenia. Kierujący volkswagenem Krystian W. miał celowo zjechać na przeciwległy pas drogi i zderzyć się czołowo z mercedesem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna miał się pokłócić ze swoją partnerką. Kobieta prosiła partnera, aby razem wyjechali do Niemiec lub Anglii, żeby dorobić. Krystian W. w pewnym momencie wpadł w szał. - Teraz, kur..., koniec! - miał krzyknąć do kobiety, a potem skręcił w lewo i wjechał w mercedesa. Poszkodowane w wyniku wypadku osoby (w sumie cztery osoby, czyli kierowcy obu aut oraz ich pasażerowie) miały liczne obrażenia, w tym połamane ręce i urazy kręgosłupów. Partnerka mężczyzny przeszła kilka operacji.
Ostatecznie Krystianowi W. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa w zamiarze bezpośrednim swojej partnerki oraz usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym podróżujących mercedesem.
Brzoza. Krystian W. doprowadził do wypadku, by zabić partnerkę? Nowe fakty
Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe. Nadal do sądu nie trafił akt oskarżenia w tej sprawie, a tymczasowy areszt dla Krystiana W. przedłużono do 12 kwietnia 2025 roku.
W sprawie została wydana zgoda sądu na przeprowadzenie badań psychiatrycznych połączonych z obserwacją podejrzanego w ośrodku leczniczym, która powinna się odbyć w połowie marca bieżącego roku. W toku śledztwa zostały już zrealizowane wszystkie zaplanowane przez prokuraturę czynności dowodowe - przekazał Aleksander Szydłowski, prokurator działu ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz Południe.
Jak dodał, postępowanie zakończy się dopiero wtedy, gdy prokuratora uzyska opinię biegłych co do poczytalności Krystiana W. w momencie popełnienia czynu.
Rafał Strzelec, dziennikarz o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.