Pobili byłego ministra zdrowia. Sami zgłosili się na policję

Dwaj mężczyźni, którzy zaatakowali byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, sami zgłosili się na policję — poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Adam Niedzielski został pobityAdam Niedzielski został pobity
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mateusz Wlodarczyk
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Dwaj mieszkańcy Siedlec zgłosili się na policję po pobiciu Adama Niedzielskiego.
  • Mężczyźni byli pod wpływem alkoholu, mieli ponad 2 prom. alkoholu.
  • Prokuratura w Siedlcach zdecyduje o dalszych krokach prawnych.

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został zaatakowany przez dwóch mężczyzn. Do ataku doszło, gdy wychodził z jednej z restauracji w Siedlcach. Sprawcy uciekli. Były minister trafił do szpitala. Jak poinformowała w rozmowie z PAP mł. asp. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji, "natychmiast po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, funkcjonariusze rozpoczęli ustalanie sprawców i zabezpieczyli m.in. zapis monitoringu"

Ustalili również bardzo szybko tożsamość osób biorących udział w zajściu. Przesłuchano osobę, która utrzymywała z nimi stały kontakt. Zatrzymanie obydwu mężczyzn było jedynie kwestią krótkiego czasu – powiedziała mł. asp. Jastrzębska.

W środę wieczorem, około godziny 22, dwóch mężczyzn postanowiło samodzielnie zgłosić się do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach. To mieszkańcy Siedlec, mający 35 i 39 lat. Obaj byli pod wyraźnym wpływem alkoholu – badanie wykazało u nich ponad 2 promile w organizmie. Dodatkowo pobrano od nich krew, aby sprawdzić obecność narkotyków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Były minister zaatakowany w Siedlcach. Wiceszef MSWiA o szczegółach

Decyzja prokuratury

Obaj zostali umieszczeni w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani. Policja zebrała materiał dowodowy, który przekazano do Prokuratury Rejonowej w Siedlcach. Prokuratura w Siedlcach zajmie się kwalifikacją prawną czynu.

Policjanci wykonali czynności, przesłuchali kolejnych świadków, a następnie zgromadzony materiał dowodowy został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Siedlcach, gdzie zapadnie decyzja co do kwalifikacji prawnej czynu – przekazała Jastrzębska.
Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Brutalny atak na 13-latkę w Rabce-Zdroju. Ruszył proces
Brutalny atak na 13-latkę w Rabce-Zdroju. Ruszył proces
24-latek chciał zabić matkę i jej partnera. "Ciosy nożem w okolice głowy i szyi"
24-latek chciał zabić matkę i jej partnera. "Ciosy nożem w okolice głowy i szyi"
Mirella miała być zamknięta w domu przez rodziców. OPS zabrał głos
Mirella miała być zamknięta w domu przez rodziców. OPS zabrał głos
Zwrot ws. 42-latki "przetrzymywanej w domu". Policja ujawnia
Zwrot ws. 42-latki "przetrzymywanej w domu". Policja ujawnia
Potrójne zabójstwo w Barcicach Górnych. Wiadomo, kiedy zginęły ofiary
Potrójne zabójstwo w Barcicach Górnych. Wiadomo, kiedy zginęły ofiary
W czasie grzybobrania pogryzły go psy. Mężczyzna nie żyje. Jest śledztwo
W czasie grzybobrania pogryzły go psy. Mężczyzna nie żyje. Jest śledztwo
Potrójne morderstwo w Barcicach Górnych. Sołtys mówi o rodzinie
Potrójne morderstwo w Barcicach Górnych. Sołtys mówi o rodzinie
26-latka z zarzutem zabójstwa. Jest decyzja sądu
26-latka z zarzutem zabójstwa. Jest decyzja sądu
Nawet tona narkotyków w obrocie. Osiem osób w areszcie
Nawet tona narkotyków w obrocie. Osiem osób w areszcie
29-latka zginęła na miejscu. Tragiczny wypadek
29-latka zginęła na miejscu. Tragiczny wypadek
Potrójne zabójstwo w Barcicach Górnych. Policja potwierdza
Potrójne zabójstwo w Barcicach Górnych. Policja potwierdza
Polka podszywała się pod Madeleine McCann. Testy rozwiały wątpliwości
Polka podszywała się pod Madeleine McCann. Testy rozwiały wątpliwości